Dopisała pogoda i ucieszyła liczba przybyłych. Widoczna była chęć niesienia pomocy i duża determinacja organizatorów. Atrakcji na festyn rodziny przygotowano wiele. Najmłodsi mogli wziąć udział we wspólnych zabawach choreograficznych z panią animator, poskakać w dmuchanym zamku, spróbować słodkości oraz sprawdzić się w konkurencjach prowadzonych przez sołtyskę, radę sołecką i Ochotniczą Straż Pożarną z Góry. Główną atrakcją imprezy była jednak kąpiel w pianie, z której chętnie skorzystały zgromadzone dzieci. Młodzi otrzymali również od Komendy Powiatowej Policji z Jarocina odblaskowe kamizelki i bransolety, a każdy zainteresowany mógł wsiąść do policyjnego wozu.
W trakcie trwania wydarzenia do oznaczonych puszek można było wrzucać pieniądze, które przekazane zostaną na pomoc małej Stefanii. Inną formą wsparcia był zakup ciasta, grochówki czy losu, który pozwalał na udział w przeprowadzonej wieczorem loterii. Organizatorom udało sprzedać się ok. tysiąc talonów.
Całemu przedsięwzięciu towarzyszyła rozbudowana oprawa muzyczna. Na scenie w Górze wystąpili: kapela Jaraczewioki, grupa szantowa „Skippers”, zespół Fest oraz Cool Country Band, której frontman, Andrzej Musiałek, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i półfinalista 2 edycji The Voice of Senior, prowadził całe wydarzenie. Festyn był również pierwszą okazja do spotkania się mieszkańców Góry na większej imprezie po zniesieniu części restrykcji covidowych.
Organizatorami wydarzenia byli: burmistrz miasta i gminy Jaraczewo, Koło Gospodyń Wiejskich, przedszkole w Górze, Ochotnicza Straż Pożarna, sołtys i rada sołecka Góry oraz Gminny Ośrodek Kultury w Jaraczewie.
Stefania, dla której dzisiaj robimy ten festyn, mieszka na mojej ulicy. Jako Koło Gospodyń Wiejskich wyszliśmy z pomysłem, żeby zorganizować takie wydarzenie. Mamy bardzo dużo sponsorów. Chcemy, żeby impreza się udała, starczyło na rehabilitację i wszystkie badania, żeby Stefcia była zdrowa. Chcemy pomóc. Wiemy jako to jest z tą służbą zdrowia, a rodziców nie będzie stać, żeby wszystko opłacić. Jeśli będzie jeszcze taka potrzeba, będą potrzebne pieniądze, to na pewno zorganizujemy coś ponownie - powiedziała Teresa Magda, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich z Góry.
Stefania Pawlak urodziła się z wrodzonym pokrwotocznym wodogłowiem, potem przeszła zabieg, który spowodował liczne powikłania. Musiano przeprowadzić kilka operacji. Wiele osób okazuje wsparcie, by pomóc przy rehabilitacji dziecka, między innymi poprzez facebookową grupę Drużyna Stefanii. Po krótkim pobycie w domu z rodziną, dziewczynka wróciła kilka dni temu na badania do Warszawy.
Dochód z festynu wyniósł 8.100 zł
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.