Według różnych statystyk, nawet około 20% pacjentów, którzy w przeszłości poddali się operacji usunięcia zaćmy, po upływie kilku lat boryka się z nawrotem choroby. Zjawisko to nazywa się zaćmą wtórną. Do ponownych kłopotów ze wzrokiem przyczyniają się m.in. stany zapalne gałki ocznej, schorzenia metaboliczne oraz choroby przewlekłe i genetyczne. Leczenie zaćmy wtórnej opiera się przede wszystkim na zabiegach laserowych.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, zaćma jest najczęściej występującą chorobą wzroku. W skali całego globu boryka się z nią około 20 mln ludzi w różnym wieku, zaś w Polsce jest to około 800 tys. osób (źródło: www.tourmedica.pl/artykuly-medyczne/operacje-zacmy). Zaćma objawia się powstawaniem na siatkówce oka plamek lub zmętniałych obszarów, które w konsekwencji prowadzą do znacznego pogorszenia ostrości wzroku. Jej leczenie polega na usunięciu naturalnej soczewki i zastąpieniu jej soczewką sztuczną. – Zaćmę leczy się wyłącznie operacyjnie. Zabieg powinien być wykonany, gdy pacjent i lekarz uznają, że postępująca choroba ma negatywny wpływ na jakość życia i utrudnia wykonywanie codziennych czynności. Wykonanie operacji we wczesnym etapie zaawansowania zaćmy jest łatwiejsze dla operatora, bezpieczniejsze dla chorego i pozwala na znaczne zmniejszenie ryzyka wystąpienia powikłań operacyjnych – powiedziała portalowi wprost.pl prof. Iwona Grabska-Liberek, kierownik Klinki Okulistyki CMKP w Warszawie.
Zaćmę wtórną leczy się laserowo
Głównym powikłaniem po operacji usunięcia katarakty jest zaćma wtórna, czyli zmętnienie tylnej części torebki soczewki, która zostaje w oku jako podstawa do umieszczenia soczewki sztucznej. Może ona wystąpić kilka tygodni, miesięcy lub nawet kilka lat po zabiegu. Do powstawania zaćmy wtórnej przyczyniają się również stany zapalne oraz urazy mechaniczne gałki ocznej, choroby metaboliczne, cukrzyca, atopowe zapalenie skóry, niedoczynność tarczycy oraz stosunkowo rzadko spotykane schorzenia genetyczne, takie jak choroba Wilsona, Alporta czy Turnera.
Zaćmy wtórnej nie leczy się farmakologicznie, nie jest też konieczna kolejna operacja. Wystarczający w takich przypadkach okazuje się szybki, bezbolesny i mało skomplikowany zabieg laserowy. Najczęściej wykorzystywaną metodą jest kapsulotomia z użyciem lasera YAG. Polega ona na wykonaniu niewielkiego otworu w tylnej torebce oka, dzięki któremu ostrość wzroku poprawia się niemal natychmiastowo.
Przed zabiegiem lekarz mierzy pacjentowi ciśnienie wewnątrzgałkowe, a następnie podaje mu krople ze znieczuleniem i krople rozszerzające źrenice. Co ważne, podczas wykonywania otworu w tylnej torebce oka należy siedzieć nieruchomo. Nie wolno ruszać głową ani gałkami ocznymi. Zabieg trwa kilkanaście sekund, zaś po jego zakończeniu można od razu wrócić do domu. Jakość widzenia poprawia się najpóźniej po kilkunastu godzinach, a przez kolejny tydzień stosuje się przepisane przez lekarza krople do oczu.
Laserowe usunięcie zaćmy wtórnej jest wykonywane w placówkach publicznych, posiadających podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Wiąże się jednak z dość długim, niekiedy nawet kilkumiesięcznym oczekiwaniem. Zabieg w prywatnej klinice, w zależności od miasta, to koszt 300-400 zł.
Aby zapobiec nawrotom zaćmy warto w szczególny sposób zadbać o wzrok, zwłaszcza po ukończeniu 50. roku życia. Przede wszystkim należy zrezygnować z palenia papierosów oraz picia alkoholu, a do codziennego jadłospisu wprowadzić produkty bogate w kluczową dla zdrowia oczu witaminę A (marchew, pomidory, brokuły, jaja). W okresie silnego nasłonecznienia warto też chronić oczy przed szkodliwym wpływem promieni, choćby za pomocą nakryć głowy z daszkiem czy okularów przeciwsłonecznych. Kluczową kwestią w profilaktyce są także regularne badania wzroku.