Nie żyje Andrzej Kaczor Kaczkowski - legendarny hipis, który od lat poruszał się na wózku inwalidzkim. Bywalec niemal wszystkich edycji jarocińskich festiwali.
O śmierci autora książki „Ja hipis, narkoman” poinformowali jego przyjaciele w mediach społecznościowych.
- Byłeś jak kolorowy ptak, który w końcu odleciał ku upragnionej nirwanie.. Bądź wolny - napisała jedna ze znajomych Kaczkowskiego.
Otwarcie mówił o swoim uzależnieniu. – Początki były bardzo niewinne, zaczęło się od kleju, miałem 13 lat - opowiadał. - Trafiałem w mniej realny świat, ale bardziej przyjemny. Wydawało mi się, że więcej wiem, a to były bzdety - przestrzegał.
Do legendy przeszły zdjęcia Kaczkowskiego, noszonego na rękach publiczności razem z wózkiem podczas festiwali.