Zderzenie motocyklisty z samochodem osobowym na drodze między Roszkowem a Siedleminem. [ZDJĘCIA]

Początek weekendu jest bardzo pracowity dla jarocińskich strażaków. Po południu doszło do pożaru na polu w Jaraczewie. Sytuacja została szybko opanowana. Służby nie zdążyły jednak nawet wrócić do bazy, gdy otrzymały kolejne zgłoszenie.

Tym razem do wypadku, który wydarzył się na drodze powiatowej, przy skrzyżowaniu dróg Siedlemin - Roszków. Doszło tam do zderzenia samochodu osobowego i motocyklisty. Siła uderzenia musiała być spora, ponieważ części jednośladu leżały porozrzucane na polu. Poszkodowana została jedna osoba. Na miejsce oprócz dwóch zastępów z JRG Jarocin oraz jednego z OSP Nosków przyjechała również policja i Zespół Ratownictwa Medycznego.

Jak poinformował nas mł. asp. Hubert Marciniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Jarocinie poszkodowanego motocyklistę do szpitala w Ostrowie Wlkp. przetransportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ruch na drodze, przy której doszło do wypadku, odbywał się wahadłowo. 

  [AKTUALIZACJA 20:15]

Policja podała szczegóły zdarzenia

 - 36-letnia kierująca oplem nie ustąpiła  pierwszeństwa przejazdu 37-letniemu motocykliście , który uderzył w bok  samochodu, po czym przewrócił się , a następnie doznał obrażeń ciała – relacjonuje oficer dyżurny KPP w Jarocinie

 [ AKTUALUZACJA  29 lipca godz. 9.30]  

Policja podała kolejne szczegóły zdarzenia.

  - 36-letnia mieszkanka gminy Jarocin  kierując oplem meriva wyjeżdżając z drogi podporządkowanej Siedlemin – Roszków  w czasie wykonywania manewru skrętu w lewo nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i zajechała drogę  kierującemu motocyklem – 36- letniemu mieszkańcowi gminy Jarocin – opisuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.

W wyniku uderzenia motocykl zatrzymał się w polu. W czasie udzielania pomocy motocykliście policjanci znaleźli przy nim woreczek strunowy ze środkami odurzającymi. Motocyklista nie posiadał uprawnień do kierowania.

– Zostały mu wcześniej zatrzymane – dodaje policjantka.

 Kierująca oplem był trzeźwa. Motocyklista ze względu na obrażenia nie dmuchał w alkomat. Pobrano mu krew do badań na zawartość alkoholu.                                             

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pożar na polu pod Jaraczewem. Strażacy w akcji

Gmina sprzedaje dom blisko zalewu [TUTAJ]

CO SIĘ DZIEJE w weekend? TUTAJ