Czy radni opozycji w Radzie Miejskiej w Jarocinie będą dążyli do wygaszenia mandatu Danuty Maćkowiak z „Ziemi Jarocińskiej”?
Chodzi o szkolenia BHP, które radna Maćkowiak przeprowadzała w gminnych spółkach. Radni opozycji zastanawiają się, czy nie zostały naruszone zapisy ustawy o samorządzie gminnym. Złożyli w tej sprawie już dwie interpelacje (pierwszą podpisało siedmiu radnych, drugą - pięciu).
- Niczego nie przesądzamy, nie rzucamy oskarżeń. Po prostu chcemy poznać prawdę - tłumaczy Marcin Półrolniczak. - Jeżeli okaże się, że przepisy ustawy o samorządzie gminnym zostały złamane, to nie będzie innej drogi wyjścia, jak tylko wygasić mandat - zapowiada.
Sama zainteresowana broniła się przed podejrzeniami opozycji na ostatniej sesji, odczytując oświadczenie w tej sprawie. Wskazuje, że z urzędem miejskim nie łączy ją stosunek pracy, ani inna umowa cywilno-prawna.
- Wiem, że radna Maćkowiak ma umowy zlecenia w spółkach i uważam, że jest to niemoralne. Ale niestety zgodne z prawem. Szanse na wygaszenie mandatu oceniam jako małe - mówi Lidia Czechak.
(igi)