Do naszej skrzynki często trafiają informacje o zagubionych lub znalezionych zwierzętach, szczególnie psach i kotach. Często dzięki pomocy czytelników te historie kończą się happy endem, a pupile wracają do swoich domów. Liczymy, że i tym razem uda się jakoś pomóc zrozpaczonej właścicielce.
Poszukiwania kota trwają już dziewiąty dzień. Ostatni raz był widziany w poniedziałek 1 marca w okolicach cmentarza i ulicy Staszica w Jarocinie. Kot był młody, raczej nieufny wobec obcych, ale dobrze znał te tereny. Zwykle wracał do domu po godzinie. Tym razem nie wrócił ze spaceru. Właściciele szukali go po lesie i osiedlu, ale bez rezultatów. Kot miał czarne plamki na głowie, między uszami (przypominające nierówno obciętą grzywkę), na grzbiecie oraz czarny ogonek, a na szyi czarną obróżkę z dzwonkiem. Może zareagować na imię Egon.
Jak podkreśla pani Żaneta kot był nauczony życia w domu. Liczy na to, że zwierzę może ukryło się pod maską samochodu i zostało nieświadomie wywiezione w inne okolice. Apeluje o pomoc. Dla osoby, która pomoże w odnalezieniu kotka wyznaczyła nagrodę w wysokości tysiąca złotych.
On nigdy nie uciekał. Nigdy nie wychodził na tak długo. Boi się ciemności. Ludzi, aut. Na pewno nie chodzi po ulicach. Proszę... sprawdźcie swoje ogrody, szopy, garaże. Błagam! Szczególnie ludzi, którzy mieszkają w rejonach Staszica/ cmentarza, gdyby się pojawił, proszę o zatrzymanie dosłownie na 10 min kotka. Przyjedziemy i sprawdzimy, czy to on. Tel do mnie 607 912 215, tel do taty 607 062 890. O każdej porze dnia i nocy! - apeluje na fb właścicielka.
Ten zwierzak wiele dla mnie znaczy. Uratowaliśmy go, gdy on był krok od przekroczenia tęczowego mostu, jest dla mnie bardzo ważny... tak, nie boję się mówić, że Go KOCHAM. Dziękuję Wam za wsparcie. Wiem, że są tu ludzie, którym tak samo zależy na powrocie kocurka do domu - nie traci nadziei pani Żaneta.
Jeśli ktoś poprosi o więcej, to dam więcej. Chcę tylko, żeby kotek do mnie wrócił - zapewnia jarocinianka.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się, również w sieci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.