Do redakcji "Gazety Jarocińskiej" zadzwoniła w tej sprawie mieszkanka Kotlina.
Zofia Kasperkowiak, mieszkanka Kotlina:
- 1 września byłam w Pleszewie i tam władze pamiętały o rocznicy. Były poczty sztandarowe, harcerze, organizacje kombatanckie, władze miasta, wojsko, odśpiewano hymn, a przyjechałam do Kotlina, to nie było nawet złamanego kwiatka - twierdzi kotlinianka.
- Kwiaty należało złożyć pod pomnikiem w centrum Kotlina. Na tej tablicy znajdują się nazwiska mieszkańców Kotlina. Jestem przed wojną urodzona, pamiętam wojnę i uważam, że 72. rocznicę należy uczcić. Co my wójta i radnych tylko do brania pieniędzy wybieraliśmy? Przecież to są dobre wypłaty. Ja po 40 latach pracy mam 1.300 zł i jeszcze jestem chora - ubolewa.
Odpowiada jej Michał Urbaniak (na zdjęciu), sekretarz gminy Kotlin:
- Nigdy w gminie Kotlin nie obchodzono rocznicy wybuchu II wojny światowej. Zawsze czcimy odzyskanie niepodległości w listopadzie.
(era)