Na 10-sekundowym nagraniu [ZOBACZ NIŻEJ] zrobionym przy przejściu prowadzącym do parku Radolińskich widać, jak osoba kierująca rowerem decyduje się zjechać z chodnika na przejazd rowerowy, mimo że widzi nadjeżdżający pojazd. Samochody wcześniej zwolniły w tym miejscu, aby przepuścić pieszą znajdującą się na pasach.
W tym przypadku, jak informuje jarocińska policja, na szczęście skończyło się niewielkimi otarciami i bólem osoby kierującej jednośladem. Konsekwencje nie były poważne, ponieważ samochód dojeżdżając do wyniesionego przejścia dla pieszych znacząco zwolnił. Rowerzystka została ukarana mandatem.
Policjanci przypominają na przykładzie nagrania o tym, że rowerzysta na pierwszeństwo przed samochodem dopiero wtedy, gdy jest już na przejeździe rowerowym, a także o tym, że zmieniając kierunek jazdy ma obowiązek zasygnalizować chęć wykonania manewru poprzez wyciągnięcie ręki.
Zbliżając się do przejazdu rowerowego należy zachować ostrożność i upewnić się, że można bezpiecznie wjechać. W tym przypadku użytkownik jednośladu złamał wszystkie zasady bezpieczeństwa.
„Przypominamy, że rowerzystę, jak każdego innego uczestnika ruchu drogowego, obowiązuje znajomość przepisów oraz znaków drogowych. Stosując się do nich zwiększy swoje bezpieczeństwo” - podkreślają funkcjonariusze.
Pod filmem rozgorzała burzliwa dyskusja. W ciągu doby materiał skomentowano ponad 500 razy. Większość internautów, zarówno kierowcy, jak i piesi, domaga się od policjantów bardziej radykalnych działań w karaniu rowerzystów i użytkowników hulajnóg, szczególnie elektrycznych.
„Wszystko ładnie pięknie wyjaśnione w opisie ale kiedy zaczniecie egzekwować wykroczenia rowerzystów i hulajnogistów? Bez publikowania filmów dla podniesienia oglądalności? Cały czas oglądam na żywo wykroczenia z udziałem w/w i jakoś nie widzę reakcji z Waszej strony Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie. Ostatnio co prawda widziałem pieszy patrol ale to od roku bez mała. Kultura osobista nie pozwoliła mi nagrać tego wydarzenia. Poproszę o sprawiedliwość. Surową ale jednak sprawiedliwość. W końcu nie po to Temida jest ślepa” - napisał pan Przemysław.
W ostatnich dniach na naszym terenie doszło do kilku niebezpiecznych wydarzeń z ich udziałem.
"Totalną bzdurą było dać pierwszeństwo pieszym a rowerzystom możliwość przejazdu przez "ścieżkę rowerową". Powinni stać i czekać aż auto się zatrzyma. Ale jak komuś życie nie miłe to niech jadą, nie patrzą ani w lewo ani w prawo. Szkoda tylko kierowcy samochodu bo przez nieodpowiedzialne zachowanie rowerzysty niepotrzebny stres i problemy. Tu ewidentnym poszkodowanym jest kierowca samochodu" - napisała pani Monika.
Podobnego zdania jest pan Robert:
"Jestem triathlonistą, również kolarzem i dla mnie takie sytuacje to zawsze wina rowerzysty, jego i tylko jego odpowiedzialność za własne życie i zdrowie. NIE ważne czy masz pierwszeństwo czy nie, MUSISZ się upewnić na 100%, że auta się zatrzymały!, zatem stanąć, bo z samochodem nie masz szans, a pierwszeństwo możesz mieć do końca życia jeżdżąc na wózku inwalidzkim.... A to debilne prawo, jego interpretacja [auto musi stanąć, dla pieszego czy rowerzysty], uczy rowerzystów i pieszych fałszywego poczucia, że są niezniszczalni na przejściu dla pieszych, a odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo bierze ktoś inny. BŁĄD."
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.