Na nagraniu, które trafiło na naszego Facebooka, widać mężczyznę sunącego z zawrotną prędkością hulajnogą, mimo że ma kask przy takiej prędkości mógłby okazać się niewystarczający. Komentarze internautów mówią same za siebie.
- Wystarczy kamyszek i gleba, niestety - komentuje internauta. - Ja jechałem hulajnogą, co jedzie 50 km/h - dla mnie to szybko, a gdzie 80 km/h? - zastanawia się inny. - Szczerze ja bym się bał że tak powiem że mnie policja przestrzeli - ostrzega jeden z nich.
Niektórzy bagatelizują temat.
- Ale nic nie robi nikomu. Jedzie prosto po drodze - pisze użytkownik.
To mogło skończyć się tragicznie
Jak podkreśla asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji kierujący hulajnogą elektryczną nie może poruszać się z prędkością wyższą niż 20 km/h, a na chodniku – z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego.
- Jeśli ktoś nie stosuje się do przepisów, np. jeździ szybciej niż nakazane, grozi mu mandat - mówi funkcjonariuszka.
Tutaj obowiązuje standardowy taryfikator mandatów. W zależności od tego o ile przekroczysz dopuszczalną prędkość, możesz dostać mandat w wysokości od 50 do nawet 1600 złotych. Na nagraniu widać, że jadący hulajnogą przekroczył dopuszczalną prędkość nawet czterokrotnie. Mimo, że ma kask przy takich prędkościach nawet najmniejszy upadek może zakończyć się tragicznie.
- W Holandii są takie duże mandaty za zdjęcie ogranicznika, że szkoda mówić. Skutery, rowery elektryczne – wszystko się sprawdza. U nas? Już się podobno wzięli za to, ale zbyt późno - pisze jeden z internautów. I trudno się z nim nie zgodzić.
Łatwy dostęp do ogranicznika?
Jak uważają internauci - zdjęcie ogranicznika w hulajnodze to kwestia kilku kliknięć.
- Problem w tym, że wystarczy kombinacja dwóch klawiszy i masz odblokowany - zauważa jedenj z komentujących. - Nie wiem, z czego tu robić sensację - skoro hulajnoga była kupiona przed 2021, to mogła jechać nawet 100 km/h. Może jechał legalnie - sugeruje inny użytkownik.
Kask może uratować nie tylko zdrowie, ale i życie
Policjanci przypominają, że hulajnoga elektryczna nie jest pojazdem przystosowanym do poruszania się po drogach krajowych, ekspresowych ani jezdniach poza terenem zabudowanym, gdzie brakuje odpowiednich ścieżek rowerowych lub chodników.
- Zaleca się każdorazowe stosowanie kasku ochronnego, który znacząco zmniejsza ryzyko urazu głowy w przypadku upadku lub kolizji - mówi asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie
Choć przepisy nie wymagają noszenia kasków, to warto zrobić wszystko, co możliwe, aby zadbać o własne bezpieczeństwo i innych użytkowników drogi. Główną zaletą noszenia kasku jest ochrona głowy przed potencjalnymi obrażeniami. W przypadku wypadku lub kolizji kask znacznie zmniejsza ryzyko urazów głowy, które mogłyby być poważne lub nawet śmiertelne. Noszenie kasku podczas jazdy hulajnogą elektryczną jest częścią odpowiedzialnego zachowania na drodze. To również pokazuje innym użytkownikom, że bezpieczeństwo jest priorytetem. Nowoczesne kaski są zaprojektowane tak, aby zapewnić odpowiednią widoczność użytkownikowi, nie stanowiąc zagrożenia dla bezpiecznej jazdy. Ważne jest, aby kask pasował idealnie do głowy użytkownika. Należy wybrać odpowiedni rozmiar i dostosować paski dla maksymalnego komfortu i ochrony.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.