Lions Club Jarocin rozpoczął działalność w 2004 roku. Aktualnie zrzesza 18 członków. Prezydentem jest obecnie Artur Łagodziński.
W ciągu 18 lat dzięki darczyńcom udało się przekazać pomoc o wartości 400 tysięcy złotych. Dochód z czterech koncertów charytatywnych został przekazany w całości potrzebującym. Dzięki jarocińskiemu Lions Clubowi znacznie poprawiły się warunki życia Przemysława Wojcieszaka z Przybysławia, który otrzymał pieniądze na zakup automatycznego, specjalistycznego wózka inwalidzkiego. Dwóm małym jarociniakom - Rafałkowi Wojciechowskiemu i Wojtusiowi Borskiemu oraz Kubie Ochnio z Żółkowa sfinansowano koszty leczenia i rehabilitacji.
Lions Club Jarocin od lat wspiera również Zespół Szkół Specjalnych
Zakupiono też foteliki rehabilitacyjne dla uczniów Zespołu Szkół Specjalnych w Jarocinie oraz protezy mowy dla podopiecznych stowarzyszenia "Tacy Sami" działającego przy ZSS. Współpraca jarocińskich Lionsów z placówką trwa już od 11 lat. Klub od 2011 roku współfinansuje realizowany przez tę organizację program edukacyjno-rehabilitacyjny "Naucz mnie być mamą".Co roku finansują też zakup świątecznych paczek dla uczniów ZSS. Ważne jest też to, że prezenty są wręczane zawsze uroczyście przez św. Mikołaja. W tej roli doskonale sprawdza się jeden z członków klubu - Piotr Pryczek. W czasie swojego wystąpienia Grzegorz Maćkowiak podkreślił, że te upominki są często jedynymi, jakie dostają ich podopieczni.
- W wielu domach na święta nie ma nawet choinki, a co dopiero mówić o prezentach - podkreślił, dziękując za bardzo dobrą i wieloletnią współpracę.
Lions Club Jarocin pomógł też w czasie pandemii
Podziękowania przekazała również wicestrosta Katarzyna Szymkowiak. Szczególnie za pomoc, jakiej Lionsi udzielali w czasie niedawnej pandemii. Kiedy zgłosiła się jako wolontariuszka do Domu Pomocy Społecznej w Kotlinie, w którym była ponad setka chorych, jarociński klub natychmiast odpowiedział na apel. Z dnia na dzień udało się zakupić koncentrator tlenu, który pomógł wielu chorym przetrwać kryzys wywołany koronawirusem. Pomoc otrzymał również jarociński szpital, któremu przekazano m.in. przyłbice i pulsoksymetry.Na scenie pojawili się też wdzięczni rodzice Wojtusia Borskiego. U ich synka zdiagnozowano SMA (rdzeniowy zanik mięśni). Dzięki wsparciu wielu ludzi dobrej woli, w tym członków Lions Clubu, udało się mu wyjechać na eksperymentalną terapię do Francji, która dała bardzo pozytywne rezultaty, o czym można się było przekonać widząc chłopca.
Ciastka w przerwie koncertu Lion Clubu Jarocin też służyły dobrej sprawie
W pierwszej części koncertu wystąpili uczniowie Autorskiej Szkoły Muzyki Rozrywkowej i Wokalistyki, którą prowadzi Kalina Perz-Klimkiewicz. W czasie 40-minutowej przerwy można było wypić kawę albo kieliszek prosecco. O część gastronomiczną zadbała Kawiarnia Filmowa.Były też słodkie wypieki przekazane przez cukiernię "Kasprzak" z Jarocina. Jedząc ciasta także wspierało się cele charytatywne, ponieważ cały dochód ma zostać przeznaczony na pomoc charytatywną.
Środki z piątego koncertu zostaną przekazane na zakup fotelika dla Bartusia Kaczmarka. Chłopiec był wraz z mamą obecny w Jarocińskim Ośrodku Kultury. Drugim celem jest dofinansowanie zakupu monitorów interaktywnych do rozwoju komunikacji alternatywnej dla szkoły specjalnej. Oprócz zakupu biletów-cegiełek można było wesprzeć inicjatywę wrzucając pieniądze do dużej skarbonki stojącej przy wejściu.
Było bardzo światowo, bo wejście do Jarocińskiego Ośrodka Kultury zostało wyłożone czerwonym dywanem. Każdy mógł się więc poczuć na V Charytatywnym Wielki Koncercie jak gwiazda. Tym bardziej, że była też ścianka z logo i hasłem Lions Club Jarocin, na której można się było sfotografować tego wieczoru [ZOBACZ ZDJĘCIA W GALERII]
Na piąty Charytatywny Wielki Koncert Lions Clubu Jarocin trzeba było czekać aż dwa na lata
Za każdym razem Lions Club Jarocin we współpracy ze swoją siostrzaną organizacją z Krotoszyna starają się zaprosić na Charytatywny Wielki Koncert znane gwiazdy. Do tej pory wystąpili m.in. Grzegorz Turnau, Kasia Cerekwicka oraz Sławek Wierzcholski z Nocną Zmianą Bluesa. Na koncert pianisty Waldemara Malickiego, znanego m.in. z programu "Filharmonia Dowcipu" oraz Artura Banaszkiewicza - skrzypka z Poznania, który współpracuje z zespołami grającymi muzykę żydowską i cygańską trzeba było czekać dwa lata. Po zakończeniu koncertu można było nabyć płytę z autografem drugiego z muzyków. Panowie zapewnili publiczności bardzo dobrą zabawę. Waldemar Malicki żartował z siebie i muzyki i robił to ze śmiertelnie poważną miną. Obaj panowie popisali się również wirtuozerią w grze. Było to połączenie dobrej zabawy z wysokim poziomem wykonawczym. Na widowni bawiło się prawie 300 osób.Z powodu pandemii na to wydarzenie trzeba było czekać aż dwa lata. Jak wyjaśnił Waldemar Malicki w krótkiej rozmowie z "Gazetą Jarocińską" on sam działa w Rotary Klubie Warszawa Konstancin. U nich również w sobotę (4 czerwca) odbywał się koncert charytatywny.
- Ja już grałem u nas tyle razy, że już mnie mają dosyć. Dlatego przyjechałem do Jarocina. Jestem pod wrażeniem. To jest naprawdę spore przedsięwzięcie, jak na tak małe miasto - stwierdził na zakończenie i pogratulował przedstawicielom Lions Club Jarocin sukcesu.
Po odliczeniu kosztów organizacyjnych i honorariów artystów na dwa wyznaczone wcześniej cele charytatywne przekazane zostało 14 tysięcy złotych.
Lions Club Jarocin dziękuje współtworzenie sukcesu
Lions Club Jarocin składa serdeczne podziękowania wszystkim widzom, którzy uczestniczyli w koncercie. Jak podkreśla Piotr Pryczek, który był odpowiedzialny za jego organizację, dzięki hojności widzów uda się w pełni zrealizować oba zaplanowane cele charytatywne. Dziękuje również wszystkim, którzy skierowali pod ich adresem miłe słowa. Sukces nie byłby też możliwy bez współpracy wielu instytucji. Dlatego szczególne podziękowania należą się:
- Autorskiej Szkole Muzyki Rozrywkowej i Wokalistyki Klimkiewicz,
- Kawiarni Filmowej w Jarocinie,
- Cukierni "Kasprzak",
- P11 za dizajn i oprawę,
- Jarocińskiemu Ośrodkowi Kultury z dyrektorką Agnieszką Borkiewicz na czele za pomoc w organizacji wydarzenia,
- Romanowi Wydubie za trzymanie ręki na pulsie, czyli na konsolecie,
- Restauracji i hotelowi "Eden" za ugoszczenie artystów,
- "Gazecie Jarocińskiej za obsługę medialną.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.