Wieża Rocka towarzyszy Dniom Żerkowa, które potrwają do niedzieli.
Organizatorzy Wieży Rocka w Żerkowie nie rywalizują z innymi festiwalami
Idea festiwalu w Żerkowie zrodziła się niemal dekadę temu. To wtedy kilka osób z zamiłowaniem do muzyki rockowej, postanowiło ściągnąć do amfiteatru muzyków i publiczność.Nazwa festiwalu nawiązuje do najbardziej charakterystycznej budowli w Żerkowie, a mianowicie wieży telewizyjnej, która jest widoczna z daleka i stała się jednym z symboli Ziemi Żerkowskiej.
- W czasie Festiwalu Muzyki Rockowej w Jarocinie, w latach 80. i 90., mnóstwo zespołów na nim grających spało w Żerkowie. Miejsca tego nie kojarzyli jednak z nazwą miasta, ale z tym, że nocowali na basenach obok wieży telewizyjnej - opowiada Grzegorz Snela, jeden z organizatorów wydarzenia. - 7 lat temu zebrali się tacy ludzie, jak Bartek Nowicki czy Jacek Maciejewski i postanowili zorganizować w tym miejscu festiwal. Nazwa oczywiście nawiązuje do wieży - dodaje.
Za dobór line up-u odpowiadają w dużej mierze wspomniani Bartosz Nowicki, obecny sekretarz gminy Żerków i Jacek Maciejewski, dyrektor Mickiewiczowskiego Centrum Turystycznego.
Grzegorz Snela podkreśla, że „organizatorzy Wieży Rocka nie rywalizują z innymi festiwalami”.
- Kiedyś nasz festiwal odbywał się jako pierwszy - w czerwcu. Potem były Gardłoryki w Chociczy (gm. Nowe Miasto), Bangarang (Chwałkowo koło Krobi), Zgrzytowisko w Miłosławiu i Książ Rock Zone. Postanowiliśmy więc spiąć ze sobą w jedną całość te festiwale. Powstała nawet wspólna ulotka. Staramy się wspierać nawzajem i dzielić swoimi doświadczeniami - stwierdza.
Tak układają line-up, aby nie tylko fani rocka bawili się na Wieży Rocka w Żerkowie
W tym roku na żerkowskiej scenie koncerty zagrają:
- Big Cyc,
- Sztywny Pal Azji,
- Uliczny Opryszek,
- Alhena,
- Koniec Listopada.
Koncerty poprzedziło otwarcie wystawy zdjęć Michała Skrzypczaka z czterech edycji Wieży Rocka. Została ona zorganizowana na ogrodzeniu żerkowskiego parku - na terenie za festiwalową sceną.
Już w ubiegłym roku Wieża Rocka odniosła frekwencyjny sukces. Z nieoficjalnych szacunków wynika, że bawiło się ponad 2 tysiące osób.
- Nie wiem, czym Żerków sobie zyskał taką sympatię publiczności. Może sam dobór kapel powoduje to, że ludzie z takim upodobaniem ciągną do Żerkowa? - zastanawia się Bartosz Nowicki.
I dodaje:
- Staramy się tak ułożyć line-up, aby nie tylko fani zespołów rockowych, ale też mieszkańcy mogli z ciekawości przyjść do amfiteatru, by posłuchać czegoś fajnego.
[AKTUALIZACJA, godz. 19.10]
Na scenie tegorocznej Wieży Rocka występują już pierwsi wykonawcy. Publiczność chroni się pod parasolami, bo pada lekki deszcz. Część ludzi siedzi w zadaszonej strefie gastronomicznej, część bawi się pod sceną.
Mając w pamięci poprzednie festiwale, z biegiem czasu widownia będzie się zaludniać. Wielu przyjdzie posłuchać gwiazd tegorocznej edycji - czyli przede wszystkim zespołu Big Cyc.
[AKTUALIZACJA, godz. 20.30]
Deszcz przestał padać, a w żerkowskim amfiteatrze zbiera się coraz więcej ludzi. Atmosfera też coraz bardziej przypomina tę z poprzednich edycji Wieży Rocka.
- Przyjeżdżamy tu co roku i - niezależnie od pogody - świetnie się bawimy. Nigdzie nie ma takiego klimatu, jak na Wieży w Żerkowie - mówi Paweł z Jarocina.
[AKTUALIZACJA, godz. 22.20]
Nasz reporter na festiwalu Żerkowie relacjonuje:
- Deszczowa Wieża Rocka. Znowu pada, a za chwilę Big Cyc.
[AKTUALIZACJA, godz. 24.30]
Mimo deszczu, festiwal Wieża Rocka 2024 śmiało można uznać za udany. Atmosfera była, jak zwykla niepowtarzajna, wszyscy się znakomicie bawili.
- Było ciepło i nie wiało, więc nikt się nie rozpuścił z powodu deszczu - mówi Maciej Biegański, który dla nas dokumentował fotograficznie tegproczny festiwal.
[ARTYKUŁ BĘDZIE ZKTUALIZOWANY]
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.