Pokolenia młodych plastyków dorastają, rozwijają talenty, idą na studia. Dla wielu z nich pierwszym krokiem były warsztaty, które od ponad dekady prowadzi Stowarzyszenie Jarocin XXI. Do tej pory, aby zorganizować zajęcia musieli korzystać z gościnności innych instytucji. Teraz mogą się pochwalić swoją pracownią.
- Gdy w związku z remontem pałacu Radolińskich musieliśmy wyprowadzić się z jego sal, staliśmy się praktycznie bezdomni. Potem pandemia sprawiła, że zajęcia wywędrowały do platformy e-learnignowej, a wykłady z historii sztuki stały się hybrydą spotkania osobistego i internetowego. Wtedy pomogła nam dotacja z Kultury w Sieci. Gdy świat się otwierał, my też szukaliśmy nowego domu dla sztuki - podkreśla Małgorzata Niestrawska-Kaźmierczak ze Stowarzyszenia Jarocin XXI.
Najpierw z propozycją pojawili się państwo Kordubowie, którzy na rynku mają kamienicę i wolny lokal. Niestety pomieszczenie w dobie reżimu sanitarnego okazało się za małe. Wówczas z pomocą ruszyło Jarocińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Prezes Jerzy Wolski zgodził się na wynajem na cele zajęć dużego, jasnego pomieszczenia w budynku zlokalizowanym w parku, w którym wcześniej mieścił się sklep z używaną odzieżą.
Obecnie prowadzone warsztaty plastyczne odbywają się w ramach projektu „Twórcy stąd - Nasze Dziedzictwo Sztuki”, który jest realizowany przez Stowarzyszenie Jarocin XXI z dotacji gminy Jarocin. Projekt dofinansowano również ze środków Fundacji PZU.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
