Stowarzyszenie RoweLOVE zorganizowało nocny rajd do Miniszewa [ZDJĘCIA]

Tym razem ekipa miłośników nocnej jazdy rowerem wybrała się do Miniszewa w gminie Żerków. 

Uczestnicy nocnego rajdu do Miniszewa wyruszyli spod pałacu Radolińskich w Jarocinie

O godzinie 22.00 61-osobowa, dobrze oświetlona, grupa wyruszyła w drogę. Trasa liczyła 42 kilometry sprzed pałacu Radolińskich w Jarocinie, obok Komendy Powiatowej Policji w kierunku Słupi i dalej do Miniszewa.

- Tam czekało na nas planowane ognisko. Okazało się jednak, że nie tylko. To, co zastaliśmy na miejscu, było dużą niespodzianką - przyznaje Błażej Ciesielski, prezes Stowarzyszenia RoweLOVE.  

I dodaje:

- Jedna z uczestniczek rajdu napisała do mnie z pytaniem, ilu będzie uczestników, bo taką informację potrzebuje Koło Gospodyń Wiejskich z Miniszewa. Domyślałem się, że chodzi o poczęstunek, ale efekt końcowy przerósł moje wszelkie wyobrażenia.

Na uczestników nocnego rajdu do Miniszewa czekała niespodzianka

- Kto chciał mógł też usmażyć sobie kiełbasę na ognisku - dopowiada Błażej Ciesielski.  

Po nocnej uczcie, wszyscy udali się przez Łuszczanów i Wilkowyję przed pałac Radolińskich w Jarocinie. Rajd zakończył się około godziny 2.00.

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się