Jaką trasę pokonali uczestnicy i jak się bawili?
Uczestnicy wystartowali w sobotę 2 lipca o 22:00 - sprzed Pałacu Radolińskich i jechali m.in. do Borsuka w Gminie Żerków. Trasa wynosiła około 31 km (w obie strony).Trasa uczestników: Jarocin - Żerków - Podlesie - Borsuk - Ludwinów - Łuszczanów - Jarocin
- Uczestników łącznie z nami było 89. Co prawda, zakładaliśmy limit 50, ale uznaliśmy ze skoro jest takie zainteresowanie, to nie odmówimy nikomu - mówi Błażej Ciesielski, prezes Stowarzyszenia RoweLOVE.
Uczestnicy jechali przez park, następnie już na maratońskiej wjechali na ścieżkę rowerową, którą dojechali do Żerkowa. Po drodze, była jedna przerwa - przed górką żerkowską, na regenerację przed wysiłkiem. Okazało sie, że wszyscy świetnie sobie poradzili z górką i nie było żadnego opóźnienia.Tam rajd odbił już na "Borsuka".
- Na miejscu pojawiliśmy się około północy. Zaskoczyło nas, że obok wynajętego przez nas miejsca na ognisko, odbywał się wieczór kawalerski. Dzięki temu mieliśmy już rozpalone ognisko i uszykowane ławki, a przyszły Pan młody miał odśpiewane 100 lat przez 100 osób. Kolejne sto lat otrzymał dwukrotnie (bo również na starcie) nasz kolega Marek - dodaje Błażej Ciesielski.
Najmłodszy uczestnik - Józef, lat 7. Sam pokonał cała trasę, a na górce żerkowskiej nawet wyprzedził parę osób. Na zakończenie, główny organizator - Zbyszek, pozwolił mu poprowadzić rajd z Borsuka do Jarocina, więc był też komandorem rajdu przez 19 km, narzucając dobre tempo.
27 sierpnia odbędzie się kolejny nocny rajd. Jest już dużo zapisanych osób. Organizatorzy planują na prośbę uczestników, zorganizować też trzeci, ale jeszcze nie mają miejsca ani terminu.
Byliście? Jak oceniacie ten rajd? Dajcie znać w komentarzach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.