14.236 zł - to najwyższa kwota, jaką zarobił w ubiegłym roku jeden z sołtysów gminy Kotlin za zbieranie podatków. Szefowie wiosek chcą podwyżki diet.
- Zbliżają się wybory sołtysów. Czy będą podwyżki diet? Chcąc zrobić zebranie trzeba dokładać - żaliła się na ostatniej sesji Teresa Smolińska, sołtys Woli Książęcej. Pozostali włodarze wiosek jej wypowiedź przyjęli brawami. - Te 100 zł, które mamy, to nie wystarcza - przekonywała Smolińska.
W gminie Kotlin są dwa sposoby wynagradzania sołtysów. 105,99 zł otrzymują za udział w sesji. Dodatkowo dostają prowizję od zebranej kwoty podatku rolnego, leśnego, od nieruchomości. Różnice w wynagrodzeniu za inkaso są bardzo duże.
Szerzej w „Gazecie Jarocińskiej”
(era, kg)
Fot. Elżbieta Rzepczyk