Posesja Marii i Jana Marchwiaków w miejscowości Komorze w gminie Nowe Miasto od 10 lat w okresie świątecznym przyciąga spojrzenia przechodniów i sąsiadów. Nie chodzi tu o dziwny kolor elewacji czy specyficzną budowę w ogródku, ale o ilość lampek, dekoracji i stroików, jakimi co roku Marchwiakowie dekorują swój dom. W ostatnim czasie, jak mówiła pani Maria, liczba punktów świetlnych na ich posesji wyniosła około 10 tysięcy. Z roku na rok przybywa ich coraz więcej.
Wielkopolskie święto
W tym roku, jako, że obchodzimy narodowe święto tak ważne zwłaszcza dla Wielkopolski, dekoracje wokół domu w Komorzu zostały wzbogacone o narodowe akcenty. Można je zobaczyć chociażby na ogrodzeniu, ale również innych elementach dekoracji.
Miejscowy celebryta
Chyba każdy, kto chociaż raz przejeżdżał przez Komorze w gminie Nowe Miasto kojarzy dom, który po zmroku widać z daleka. Wielu ludzi w okresie świątecznym przychodzi go obejrzeć, czy porobić zdjęcia. Z pewnością patrząc na niego, od razu czuje się świąteczny klimat.
- Nasze dekoracje mają liczne grono stałych sympatyków a i nowych obserwatorów przybywa - mówi Jan Marchwiak.