![Rowerzysta jechał „pod prąd” drogą Jarocin – Żerków. Obok była ścieżka rowerowa [WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/jarocinska/articles/image/6b27a479-7045-4b7e-a210-966afbcf7895)
Lato to czas, kiedy wiele osób wybiera jazdę na rowerze. Trzeba jednak pamiętać, że poruszając się tym pojazdem należymy do grupy tzw. niechronionych uczestników ruchu drogowego. Na szczęście jest coraz więcej ścieżek rowerowych, aby cykliści mogli się po nich bezpiecznie poruszać. Są i tacy, którzy nie korzystają z nich.
Rowerzysta jechał „pod prąd” drogą Jarocin - Żerków
Do redakcji portalu jarocinska.pl jeden z czytelników przesłał nagranie z wideorejestratora [ZOBACZ WIDEO NA DOLE] sytuacji drogowej z udziałem rowerzysty. Kierujący jednośladem, starszy mężczyzna, postanowił podróżować pod prąd ul. Żerkowską w Jarocinie, choć obok jest ścieżka rowerowa.
- Jechałem od strony Annapola, kiedy zauważyłem mężczyznę jadącego rowerem. Byłem pewny, że przejedzie przez przejście, dlatego najpierw mocno zwolniłem w oczekiwaniu na to, że wjedzie na przejście. Oniemiałem, kiedy bez wyciągnięcia ręki, nawet obejrzenia się za siebie, postanowił kontynuować jazdę lewym pasem. Rozumiem, że chciał dojechać do działek, ale to chyba jednak nie tłumaczy takiego zachowania. A może się mylę? - zastanawia się autor nagrania.
Policja: Rowerzysta miał obowiązek jechać ścieżką rowerową
O ocenię zachowania rowerzysty zwróciliśmy się do policji w Jarocinie.
- Zachowanie rowerzysty jest nieodpowiedzialne. Nie wiem, czy wynika to z nieznajomości przepisów ruchu drogowego, czy jest to ich totalne lekceważenie – komentuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Policjantka zwraca uwagę na coś jeszcze i przypomina o obowiązujących zasadach.
- Pierwszy odcinek drogi rowerzysta jechał prawidłowo po ścieżce rowerowej, która w pewnym momencie się skończyła. Był wyznaczony i oznakowany przejazd rowerowy. Jadący rowerem powinien zasygnalizować chęć przejazdu, ale i się upewnić, że nic nie jedzie drogą i przejechać na drugą stronę i jechać ścieżką rowerową, aby kontynuować dalej swoją jazdę. Istotne jest to, że choć rowerzysta zasygnalizuje chęć przejazdu to i tak pierwszeństwo w tym momencie mają samochody jadące drogą. Dlatego, że rowerzysta zmienia kierunek ruchu, a kierujący pojazdami są na drodze głównej - tłumaczy policjantka.
Cykliście grozi do 3 tys. zł mandatu
Jednocześnie zauważa, że cyklista po zjeździe z ścieżki rowerowej jechał „pod prąd”.
- Zgodnie z przepisami lewą stroną jezdni poruszają się tylko piesi. Jeżeli na takim odcinku drogi jest brak chodnika. Rowerzysta powinien jechać zgodnie z kierunkiem jazdy pojazdów czy prawą stroną – mówi policjantka.
Zaznacza, że mężczyzna sam naraził się na niebezpieczeństwo, zjeżdżając z pasa ruchu dla rowerów na jezdnię. Za niekorzystanie ze ścieżki rowerowej mandat wynosi 100 zł. Rowerzysta naruszył obowiązek jazdy prawą stroną jezdni. Za takie zachowanie grozi już mandat od 20 zł do nawet 3 tys. zł.
Przypominamy - w ruchu drogowym nic nie zastąpi jazdy zgodnej z przepisami, stosowania zasady ograniczonego zaufania i wzajemnego szacunku.
Czy często obserwujecie rowerzystów, którzy nie korzystają ze ścieżek rowerowych? Piszcie w komentarzach.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.