Reklama lokalna
reklama

Poszukiwania zaginionego mężczyzny z Kotlina zakończone sukcesem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Wielkopolska Grupa Poszukiwawczo - Ratownicza

Poszukiwania zaginionego mężczyzny z Kotlina zakończone sukcesem - Zdjęcie główne

foto Wielkopolska Grupa Poszukiwawczo - Ratownicza

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości70-letni Władysław Matuszczak z Kotlina wyszedł z domu wczoraj o godz. 8.00 i do tej pory nie wrócił. Rodzina zgłosiła zaginięcie, a policja rozpoczęła poszukiwania. Udało się go odnaleźć dopiero w poniedziałek wieczorem.
Reklama lokalna
reklama

Władysław Matuszczak nie tylko nie wrócił do miejsca zamieszkania, ale nie nawiązał również do tej pory kontaktu z rodzina. Nie wziął ze sobą dokumentów ani telefonu komórkowego. Bliscy są zrozpaczeni i apelują o pomoc w odnalezieniu. Według przypuszczeń może się on znajdować w okolicy Cegielni w Kotlinie, w rejonach ulicy 15 sierpnia.  Mężczyźnie powinien towarzyszyć mały pies kundelek wabiący się „Skierka”.

W niedzielę, czyli w dniu zaginięcia, ubrany był w granatowa kurtkę,granatowe spodnie dresowe, buty koloru szarego. 70-latek jest mieszkańcem Kotlina. Jest szczupłej budowy ciała i ma 164 cm wzrostu. Posiada zarost jak na zdjęciu. 

Jeżeli ktoś posiada jakiekolwiek informacje na temat Władysława Matuszczaka, proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Jarocinie pod nr. tel. tel. 477-755-200.

reklama

 

AKTUALIZACJA, godz. 20.00

Od 4 godzin wyznaczony teren przeczesują stażacy z dwóch zastępów OSP z Kotlina oraz po jednym z Łuszczanowa i Dobieszczyzny. Na razie bezskutecznie. Na miejscu pracują również policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. W akcji pomagają także mieszkańcy Kotlina oraz Wielkopolska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza SIRON z Piasków. 


AKTUALIZACJA, godz. 21.00

Wspólne poszukiwania zakończyły się sukcesem. Mężczyznę udało się odnaleźć. Nie wiadomo, jakby skończyła się ta historia, gdyby spędził kolejną noc pod gołym niebem. Przez cały czas towarzyszył mu jego wierny pies, o czym wspomnieli na swoim fanpage'u ratownicy z grupy SIRON. 

 

reklama

ZOBACZ TEŻ

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama