reklama
reklama

Ponad 370 tys. zł wyprowadzono ze znanego jarocińskiego stowarzyszenia

Opublikowano:
Autor:

Ponad 370 tys. zł wyprowadzono ze znanego jarocińskiego stowarzyszenia - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Mieszkanka gminy Jarocin jest oskarżona o przywłaszczenie sobie ponad 370 tys. zł. Kobieta miała je wyprowadzić ze Stowarzyszenia Jarocin XXI, które prowadzi między innymi jarocińskie kino.
reklama

Stowarzyszenia Jarocin XXI jest jedną z bardziej znanych organizacji na terenie gminy Jarocin. Prowadzi działalność kulturalną. Ma ofertę praktycznie dla wszystkich. Począwszy od dzieci, poprzez młodzież, na seniorach kończąc. Władze stowarzyszenia pozyskują wiele środków zewnętrznych na swoją działalność. Ich projekty cieszą się dużym zainteresowaniem. Gromadzą sporo publiczności. Tak  było m.in. w przypadku przedsięwzięcia „Wielki Teatr w Małym Mieście”. Od września 2008 roku Jarocin XXI prowadzi kino „Echo” w Jarocinie.

Jarocin. Przywłaszczyła pieniądze ze sprzedaży biletów   

 Niedawno przeciwko jednej z osób związanych ze stowarzyszeniem do Sądu Okręgowego w Kaliszu wpłynął akt oskarżenia. Śledczy znaleźli dowody na to, że z kasy organizacji wyprowadzono ponad 370 tys. zł. Nieoficjalnie wiadomo, że zajęli się sprawą po zawiadomieniu samego stowarzyszenia.

- Prokuratura Rejonowa w Jarocinie zakończyła, skierowaniem aktu oskarżenia, postępowanie przeciwko 35-letniej mieszkance Jarocina. Kobiecie zarzucono, że w okresie pomiędzy marcem 2014 roku a grudniem 2020 - będąc pracownicą stowarzyszenia, zobowiązaną do wpłacenia na rachunek bankowy pieniędzy pochodzących ze sprzedaży biletów w ramach działalności stowarzyszenia - przywłaszczyła sobie pieniądze w kwocie  373.894,96 zł - mówi prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.


Kiedy i w jaki sposób zostały wykryte nieprawidłowości w finansach Stowarzyszenia Jarocin XXI? Kto je stwierdził? Przedstawiciele stowarzyszenia poprosili redakcję o pytania na piśmie.

„Po przekazaniu zarządowi przez obsługującą stowarzyszenie firmę księgową rocznego raportu finansowego, zleciliśmy audyt dokumentacji finansowej. Analiza przeprowadzana przez niezależną firmę oraz własne działania inwentaryzacyjne pozwoliły potwierdzić braki, o których mowa. W związku z powyższym, zarząd stowarzyszenia podjął decyzję o złożeniu zawiadomienia do prokuratury” - piszą władze stowarzyszenia w odpowiedzi na nasze pytania.

Oskarżona o wyprowadzenie ponad 370 tys. zł z Jarocin XXI straciła pracę w stowarzyszeniu    

Jak to możliwe, że na przestrzeni tylu lat nikt nie zauważył nieprawidłowości?

„Do przywłaszczenia tego rodzaju dochodzi jedynie w sytuacji, w której sprawca potrafi je tak zorganizować, aby były trudne lub niemożliwe do zauważenia. W przedmiotowej sprawie zostały wykorzystane czynniki, które w tych konkretnych okolicznościach mogły uniemożliwić proste wykrycie braków rozłożonych w długim okresie. Aby to osiągnąć, sprawca bez wątpienia musiał przez długi czas przyglądać się logice przepływu gotówki funkcjonującej wówczas w stowarzyszeniu” - wyjaśniają władze organizacji.

Szefostwo stowarzyszenia zaznacza też, że wprowadzono dodatkowe procedury kontrolne, aby w przyszłości szybciej ujawnić ewentualne nieprawidłowości.

Jarociniance grozi do 10 lat pozbawienia wolności  

Oskarżona kobieta, która - jak się dowiedzieliśmy - była również członkiem komisji rewizyjnej, już nie pracuje w stowarzyszeniu. Prokuratura nie ujawnia, czy udało się ustalić, co stało się z pieniędzmi wyprowadzonymi z kasy organizacji. 35-latka nie chciała z nami rozmawiać na ten temat. Z redakcją skontaktował się obrońca oskarżonej.

"Moja mocodawczyni nie przyznaje się do postawionych jej zarzutów i na obecnym etapie sprawy nie zamierza rozmawiać na jej temat z mediami, pozostając przy tym, że jedynymi czynnościami, w jakich będzie uczestniczyć w sprawie będą czynności procesowe" - napisał Maciej Kacprzak, adwokat oskarżonej.

Przypomniał, że do momentu prawomocnego wyroku obowiązuje zasada domniemania niewinności. Kobiecie grozi od roku do 10 lat pozbawiania wolności. Sąd Okręgowy w Kaliszu nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy.

 Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama