Po 86 latach pamiętamy o wysiedlonych - podniosła uroczystość w byłym obozie przejściowych w Jarocinie [ZDJĘCIA, SONDA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Po 86 latach pamiętamy o wysiedlonych - podniosła uroczystość w byłym obozie przejściowych w Jarocinie [ZDJĘCIA, SONDA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
18
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW 86. rocznicę wysiedlenia jarociniaków przez niemieckich okupantów w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 1, który był wówczas obozem przejściowym, odbyła się uroczystość upamiętniająca tamte wydarzenia.
reklama

W 1939 roku rozpoczęły się wysiedlenia jarociniaków przez niemieckich okupantów. Trafili oni do Opoczna i innych miejscowości Generalnego Gubernatorstwa. Od tamtych wydarzeń minęło 86 lat.  

Kwiaty, znicze i wspomnienia w rocznicę wysiedlenia jarociniaków

W rocznicę wysiedleń z 1939 roku, w siedzibie Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Jarocinie, która w czasie okupacji niemieckiej pełniła funkcję obozu przejściowego, odbyła się uroczystość upamiętniająca wydarzenia sprzed 86 lat. Wzięły w niej udział między innymi władze samorządowe gminy Jarocin, powiatu jarocińskiego, włodarze Opoczna oraz osoby, które zostały wysiedlone i ich rodziny. 

reklama

Aby oddać hołd mieszkańcom Jarocina wypędzonym ze swoich domów przez niemieckiego okupanta, delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze pod tablicą pamiątkową znajdującą się na budynku Zespółu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Jarocinie.

W uroczystości wzięły udział osoby wysiedlone oraz ich rodziny: Barbara Siwińska, Irena Czerneńko, Genowefa Doczekalska oraz Danuta Szperna z mężem.

- W ciągu 15 minut zostaliśmy wypędzeni z mieszkania. Nasz dobytek to było to, co niosły ręce - wspominała Barbara Siwińska, która jako trzy i pół letnie dziecko wraz z rodzicami spędziła mroźną noc z 8 na 9 grudnia 1939 roku w surowych murach budowanego klasztoru franciszkańskiego.

reklama

Wysiedlona Barbara Siwińska: „Wojna ma dwie twarze”

Uczestnicy uroczystości podkreślali rolę i solidarność mieszańców Opoczna, którzy mimo trudnych warunków i powszechnej biedy, nie wahali się pomóc wysiedlonym jarociniakom.

- Z opowiadań rodziców wiem, że w Opocznie usłyszeli słowo „raus” (wychodzić przyp. red.) i że mają sobie dawać radę sami. W pierwszym momencie mieszkaliśmy u rodziny burmistrza Opoczna. Później trafiliśmy do małej miejscowości Dorobna Wieś. Przyjęli nas państwo Ruszkiewiczowie. Mieli trójkę dzieci i mały domek, w którym była duża kuchnia, pokój i mały pokoik, taki 3 na 3 metry. To było nasze mieszkanie przez trzy kolejne lata. Ale to był fantastyczny czas, a państwo Ruszkiewiczowie byli wspaniali ludzie, sami niewiele mieli, a dzielili się z nami. Do dzisiaj utrzymujemy z ich rodziną kontakt - opowiadała Barbara Siwińska. 

reklama

I dodała:

- Woja ma dwie twarze. W czasie obławy, która miała miejsce w tej miejscowości, gdzie mieszkaliśmy, przyszedł po nas Niemiec. Kiedy zobaczył nasz pokój, powiedział: „O mój Boże, Wy tu mieszkacie”. Stał, popatrzył i stwierdził: „Zostańcie”. Nie zabrał nas z mieszkania. Dlatego uważam, że wojna ma dwie twarze.    

Jarociniacy mieli 15 minut na opuszczenie swoich domów

Przypomnijmy, że 8 i 9 grudnia 1939 r. na mocy dekretu Adolfa Hitlera przeprowadzono w powiecie jarocińskim pierwsze wielkie i brutalne wysiedlenia Polaków. 

Mieszkańcy na opuszczenie dorobku życia otrzymali zaledwie 15 minut. Wysiedleńcy furmankami przywiezieni zostali na teren budującego się klasztoru franciszkańskiego w Jarocinie, gdzie odbyło się sprawdzanie list wypędzanych mieszkańców

reklama

9 grudnia, wszystkich - 1.202 osoby, zabrano na bocznicę kolejową i pociągiem - 20 wagonów osobowych i 4 paczkarki, wywieziono ich do Opoczna w Generalnym Gubernatorstwie. 

Tym samym pociągiem wywiezieni też zostali ziemianie i inteligencja z powiatu jarocińskiego, którzy wcześniej przetrzymywani byli w obozie w Cerekwicy pod Jarocinem. 

W Opocznie wszyscy pozostawieni zostali sami sobie. Z pomocą wysiedlonym przyszła miejscowa ludność, która przyjęła jarociniaków do swoich domostw.

 

SONDA

Czy widzisz w swoim otoczeniu osoby starsze, samotne, które mogą potrzebować codziennego wsparcia?

Zagłosowało 80 osób
Zagłosuj
Głosy można oddawać od 03.12.2025 od godz 13:25
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo