reklama

Nietrzeźwi wpadli do zalewu. Świadkowie chcieli ich ratować. Dramatyczna akcja w Roszkowie

Opublikowano:
Autor:

Nietrzeźwi wpadli do zalewu. Świadkowie chcieli ich ratować. Dramatyczna akcja w Roszkowie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jarocin. Trwa akcja ratunkowa nad zalewem w Roszkowie. Strażacy w akcji. 

 

Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie otrzymał zgłoszenie o tonących osobach na zalewie w Roszkowie. Na miejsce wysłano patrol interwencyjny oraz jednostkę straży pożarnej. 

 

[AKTUALIZACJA]

 Policja podała wstępne ustalenia odnośnie zdarzenia.

 

 - Dwóch mężczyzn będących w stanie nietrzeźwości płynęło łodzią po zalewie w Roszkowie.  W pewnym momencie łódź się wywróciła i osoby nią płynące wpadły do wody - relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy KPP w Jarocinie.

 

 

 

 Z wstępnych informacji wynika, że na pomoc ruszyli im świadkowie zdarzenia. Niestety ich łódź w czasie wciągania jednego z mężczyzn również przewróciła się.  Wówczas w zimnej wodzie znalazły się 4 osoby.

 

Kiedy doszło do zdarzenia nad zalewem było sporo osób.  Portalowi udało się dotrzeć do świadków dramatycznej akcji.


 -  Zauważyliśmy, że przewróciła się łódka, na której płynęły dwie osoby. Obok nich przepłynęły dwie łodzie i nikt nie udzielił im pomocy.  Znajomi wsiedli do swojej łodzi i popłynęli w ich kierunku. Pierwszego mężczyznę wciągnęli na łódkę. W momencie podciągania drugiego łódź znajomych też się wywróciła i  już  cztery osoby były w wodzie – relacjonuje kobieta, które obserwowała akcję.

 


 Wtedy na pomoc ruszył mężczyzna z pontonem. Potem do akcji wkroczyła straż pożarna.

 


 Policja wyjaśnia dokładne okoliczności zdarzenia. Trwa  ustalanie, kto sterował łodzią.

 

Dzisiejszy wieczór służby ratunkowe miały bardzo pracowity. Chwilę przed zdarzeniem w Roszkowie doszło do wypadku na skrzyżowaniu ul. Świętego Ducha z Wojska Polskiego w Jarocinie [ZOBACZ TUTAJ]

 

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE