- Nie będziemy budować dróg ze stuprocentowym finansowaniem gminy. Trzeba o tym zapomnieć - mówi burmistrz Adam Pawlicki.
Dla burmistrza priorytetem jest odkorkowanie Jarocina. I choć nikt nie gwarantuje dofinansowania to władze miasta angażują się w projekt łącznika dwóch krajówek, przebudowę drogi powiatowej i wiaduktów.
Chwila prawdy o inwestycjach to przekaz płynący z Komisji Rozwoju Rady Miejskiej w Jarocinie, na której radni zgłaszali swoje propozycje do przyszłorocznego budżetu. Jak zwykle przeważały zadania drogowe. - Powiedzmy sobie szczerze, nie ma takiej możliwości, aby bez dofinansowania kolejne inwestycje były wprowadzane. Nie ma takich środków i w przyszłym roku też nie będzie - wyjawił Pawlicki. - Każdy by chciał poprzeć wszystkie drogi lokalne i budować nawet te z którego okręgu nie jest. Bo wszyscy by chcieli. Burmistrz wytknął radnym, że wcześniej nie zgodzili się na finansowanie budowy dróg w systemie "zainwestuj i wybuduj".
Co na to radni? Jakie wnioski złożono? I dlaczego gmina chce się angażować w budowę dróg powiatowych? Więcej o sprawie w najnowszym wydaniu "Gazety Jarocińskiej".
(nba)
Fot. Bartek Nawrocki
Zagłosuj w sondzie:
{loadposition sonda_1_kg}