Platforma Obywatelska przedstawiła swoją strategię w kampanii wyborczej.
W hotelu "Jarota" odbyła się konferencja prasowa Platformy Obywatelskiej. Wzięli w niej udział poseł Mariusz Witczak, burmistrza Stanisław Martuzalski, szef jarocińskiego koła partii Leszek Mazurek oraz powiatowy radny Andzej Dworzyński.
Poseł zadeklarował, że PO chce prowadzić kampanię pozytywną, skrytykował jednak w swojej wypowiedzi listę do sejmiku wojewódzkiego, utworzoną przez prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego. - To jest komitet zorientowany na interes Poznania. (...) Nie bądźmy frajerami. Jeżeli prezydent Poznania jest organizatorem swojego przedsięwzięcia, to nie po to, żeby do Jarocina pieniądze przywozić - stwierdził parlamentarzysta.
W wyborach do sejmiku wojewódzkiego z komitetu PO wystartuje m.in. Małgorzata Martuzalska, radczyni prawna z Jarocina, prywatnie żona burmistrza. - To jeden z lepszych prawników. Żałuję, że nie mogę skorzystać z jej ogromnej wiedzy i doświadczenia przy pracach samorządowych - zachwalał Stanisław Martuzalski. - Niełatwo było ją namówić, ale zależało nam na osobie o takich kompetencjach - uzupełnił Witczak.
Najwięcej czasu poświęcono jednak wyborom na burmistrza Jarocina. I tu pojawiła się wątpliwość: Stanisław Martuzalski jest kandydatem z ramienia PO, czy też może kandydatem niezależnym? - Nie ma żadnej wątpliwości. Platforma w sensie formalnym popiera Stanisława Martuzalskiego, który stworzył swój komitet - uciął Mariusz Witczak.
Fot. Piotr Ignasiak
(igi)