reklama
reklama

Martwe ryby w Lutyni. Sąd rozstrzygnie, czy doszło do przestępstwa

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Śnięte ryby odkryto latem 2021 roku w Lutyni na terenie gminy Kotlin. Według Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, część ścieków omijała urządzenia oczyszczalni w Wyszkach i dlatego doszło do zanieczyszczenia wód Kotlinki, a potem Lutyni. Sprawę badała prokuratura. Teraz zajmie się nią sąd.
reklama

Sprawa, która trafi na wokandę jarocińskiego sądu to pokłosie wydarzeń z początku sierpnia 2021 roku. Wtedy doszło do zanieczyszczenia wód Kotlinki, a potem Lutyni. 

Śnięte ryby w Lutyni  

W Lutyni na terenie gminy Kotlin odkryto śnięte ryby. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kaliszu, który wyjaśniał okoliczności skażenia wód Kotlinki i Lutyni.                 
  
Co ustalili inspektorzy?

- Źródłem zanieczyszczenia rzeki Lutyni był wylot komunalnej oczyszczalni ścieków w Wyszkach. Według naszych ustaleń, podstawową przyczyną tego zanieczyszczenia było to, że przynajmniej część ścieków odprowadzanych wylotem oczyszczalni omijała urządzenia tej oczyszczalni i trafiła do wylotu bez oczyszczania - mówił w październiku 2021 Jakub Kaczmarek, kierownik delegatury WIOŚ w Kaliszu.

Prokuratura miała zbadać, czy doszło do przestępstwa  

Zdaniem szefa WIOŚ-u, do zanieczyszczenia rzeki mógł także przyczynić się zwiększony dopływ nieczystości, spowodowany wprowadzeniem do kanalizacji ścieków z zakładu przetwórczego w Kotlinie.

- Ponieważ ustalenia kontroli mogły wskazywać na wyczerpanie znamion przestępstwa przeciwko środowisku, zawiadomiono o tych ustaleniach prokuraturę w Jarocinie - zaznaczał kierownik.

Wójt Kotlina Mirosław Paterczyk nie zgadzał się z ustaleniami inspektorów z Kalisza. 

- W żaden inny sposób ścieki nie mogą ominąć oczyszczalni, nie ma takiej możliwości. Inspektorzy Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska zweryfikowali tę sytuację. Podczas kontroli przeprowadzili zadymianie kanalizacji na oczyszczalni w celu wykrycia nieprawidłowości, bądź innej przyczyny zaistniałej sytuacji. Pragnę nadmienić iż na tzw. zbiorniku grzebieniowym, który jest ostatnim elementem procesu oczyszczania, ścieki oczyszczone przedostają się kanałem wylotowym do odbiornika odcieku - czyli cieku wodnego -  w tym przypadku wystąpiło przekroczenie normy tylko dla fosforu - tłumaczył Paterczyk. - Natomiast na wylocie gdzie ściek oczyszczony wpada do cieku wodnego, mieliśmy więcej przekroczeń. Pracownicy podjęli działania by ten stan wykryć i zneutralizować - mówił włodarz gminy.

Wójt przekonywał, że urządzenia, jak i cała infrastruktura funkcjonują prawidłowo - co potwierdziły wyniki badań laboratoryjnych.

Postanowienie prokuratury w sprawie zanieczyszczenia Lutyni nie jest prawomocne   

Jaki jest wynik prokuratorskiego śledztwa?      

 - Prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące zanieczyszczenia w sierpniu 2021 roku rzeki Lutyni ściekami w takiej ilości, która mogła spowodować obniżenie jakości wody lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, na skutek braku używania urządzeń zabezpieczających wodę - mówi prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Prokuratura uznała, że brak jest danych, uzasadniających popełnienie czynu zabronionego.

 - Materiał dowodowy, który był zebrany w tym postępowaniu nie pozwolił na jednoznaczne karno-prawne ustalenie znamion czynu z artykułu 182 -183 kodeksu karnego - wyjaśnia prokurator.

Z postanowieniem prokuratury nie zgadza się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Kaliszu. Na jej decyzję założył zażalenie, które będzie rozpatrywał sąd.            

 - Prokuratura nie uznała znamion przestępstwa. My stwierdziliśmy, że jednak doszło do przestępstwa. Pytanie, co z tym sąd zrobi? - zastanawia się Jakub Kaczmarek, kierownik delegatury WIOŚ w Kaliszu.

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

  


     

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama