Powiatowy radny Tomasz Kosiński zagłosował przeciwko chodnikowi w swojej gminie.
W budżecie powiatu na ten rok nie przewidziano ani złotówki dla gminy Kotlin.
Na ostatniej sesji powiatowej radny Karol Matuszak zaproponował, by zamiast - jego zdaniem niepotrzebnego - chodnika do strefy ekonomicznej w Golinie, zbudować dwa inne chodniki. Jeden w Golinie, drugi w Woli Książęcej. Tłumaczył, że to poprawi bezpieczeństwo dzieci, które teraz do szkół muszą chodzić poboczem.
Wniosek radnego przepadł. Przeciwko zagłosowała cała koalicja, łącznie z radnym Tomaszem Kosińskim (na zdjęciu pierwszy z prawej), pochodzącym z gminy Kotlin. Dlaczego? - Radni naszego klubu zadecydowali, że będziemy robili drogę do strefy ekonomicznej. (...) To są trudne decyzje. Przysłowiowa kołdra jest bardzo krótka - mówi. I zaznacza, że nie jest przeciwny budowie chodnika w Woli Książęcej. - Jeżeli tylko będą środki, to będą inwestycje na terenie gminy Kotlin - przekonuje.
(kg)