Stowarzyszenie Edukacyjne w Łuszczanowie chciało przejąć w użytkowanie wieczyste budynki szkoły, którą prowadzi. [POSŁUCHAJ]
Projekt uchwały w tej sprawie, z upoważnienia burmistrza, podpisał sekretarz Mariusz Gryska.
Rada Miejska w Jarocinie zablokowała uchwałę i zażądała wyjaśnień od władz Stowarzyszenia Edukacyjnego w Łuszczanowie. Członkiem tego ostatniego jest burmistrz Adam Pawlicki.
Radni chcieli wiedzieć, jakie plany ma stowarzyszenie odnośnie do majątku. Część z nich pojechała na walne posiedzenie stowarzyszenia do Łuszczanowa. - Padło pytanie od rodzica: „Jak wygląda sytuacja finansowa organizacji, czy poradzą sobie z utrzymaniem budynku”. Prezes Kamil Dorsz odpowiedział szybko: Tym się zajmie zarząd. On nie będzie się tłumaczył członkom stowarzyszenia - relacjonowała radna Marzena Michalak-Piękna na piątkowej komisji Oświaty Kultury i Spraw Społecznych Rady Miejskiej.
Radni twierdzą, że rodzice dzieci uczęszczających do szkoły w Łuszczanowie dowiedzieli się o planach stowarzyszenia dopiero 25 marca. Tymczasem uchwałę o przejęciu budynków wywołano na sesji 23 lutego.
Mariusz Gryska nie odpowiedział radnym, kto wnioskował do gminy o przejęcie majątku w Łuszczanowie. Sekretarz gminy nie chciał też odpowiadać na pytania dziennikarza „Gazety Jarocińskiej”, choć przed miesiącem podpisał się pod projektem uchwały dającej stowarzyszeniu budynki w Łuszczanowie.
Magistrat odmówił również udostępnienia kopii wniosku, o którą „Gazeta” prosiła na piśmie. „Z polecenia sekretarza gminy Mariusza Gryski, informuję, że Stowarzyszenie Edukacyjne w Łuszczanowie wystąpiło do burmistrza Jarocina o przekazanie w użytkowanie wieczyste nieruchomości związanych ze szkołą w Łuszczanowie pismem złożonym w kancelarii burmistrza 4 stycznia 2011 r.” - pisze w odpowiedzi kancelaria burmistrza.
(nba, kg)
Fot. Piotr Ignasiak
Jak stowarzyszenie, którego członkiem jest burmistrz, chciało przejąć majątek w Łuszczanowie i dlaczego się to nie udało - już w jutrzejszej „Gazecie Jarocińskiej”.