- Ważne jest to, czy w momencie, kiedy jest zanieczyszczenie, jesteśmy aktywni czy nie. To jest niezwykle ważne, jaką mamy postawę - tłumaczy dr hab. n.med. Tadeusz M Zielonka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Opowiada o młodym mężczyźnie, który zgłosił się z zaburzeniami rytmu, migotaniem przedsionków.
- Ogłoszony alarm smogowy, a on biega. Mówił: - "Ale ja jestem zdrowy! Ja codziennie biegam!"
- Przez dwa dni nie mogliśmy go umiarowić. (...) Poczucie, że trzeba być staruszkiem, żeby być zagrożonym skutkami zanieczyszczenia powietrza, jest niezwykle mylne.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.