reklama
reklama

Niezidentyfikowane dźwięki w bloku w Jarocinie. Akustyk: Wydaje mi się, że jednak za tym stoi człowiek

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Uporczywe dźwięki zakłócały ciszę nocną i nie pozwalały spać mieszkańcom jednego z bloków na w Jarocinie. Sprawę próbowały wyjaśnić policja, spółdzielnia mieszkaniowa, inspektor nadzoru budowlanego. Sprawie przyjrzał się profesor Rufin Makarewicz
reklama

Nie milkną echa naszych publikacji  w sprawie nieustalonych hałasów w jednym z bloków na osiedlu Konstytucji 3 Maja w Jarocinie.  Stukanie, pukanie zdezorganizowały życie lokatorów budynku. Ludzie skarżyli się, że nie spali po nocach, dzieci budziły się i płakały. Dorośli popełniali błędy w pracy. Pierwsza o sprawie napisała „Gazeta Jarocińska”. Kilka dni później zamieściliśmy artykuł na portalu jarocińska.pl.

Dziwne dźwięki. Ludzie: Nie da się funckjonować 


- To jest taki metaliczny odgłos. Czasami jest taka jakby piłkarska przyśpiewka. Mylę, że ktoś specjalnie chce nam dokuczyć. Nie da się spać. Jestem potwornie zmęczony. Czasami zaspałem do szkoły. Nie da się tak funkcjonować. Nic z lekcji się nie wynosi - mówi 15-latek.

Ludzie są już tak zdesperowani, że w środku nocy są nawet gotowi jechać spać do rodzinny w innej miejscowości.

- Ja mam niechodzącą i dializowaną babcię oraz dwójkę dzieci. Babcia budzi się w nocy, a o 4.40 ma wyjazd na dializy. Dzieci budzą się w środku nocy i płaczą - opowiada inna mieszkanka.

- Miałam taką sytuację, że byłam w domu tylko z dziećmi, babcia leżała w szpitalu, mąż miał nockę. Było takie głośne pukanie, jakby za ścianą. Już chciałam jechać do mamy do innej miejscowości, bo się bałam. Córka na głowę narzuciła sobie kołdrę. To było straszne - opowiada przerażona kobieta.

Dziwne dźwięki w bloku. Nagranie przesłuchał naukowiec 

Sprawę próbowały wyjaśnić policja, spółdzielnia mieszkaniowa i inspektor nadzoru budowlanego.  Póki co nie udało się ustalić źródła hałasu.  Gehenną lokatorów zainteresowali się dziennikarze ogólnopolskich mediów. O sytuacji w bloku w Jarocinie informowały największe portale, radiostacje i stacje telewizyjne, w tym główne wydanie Faktów TVN. 

Dzisiaj materiał na ten temat opublikowano w Wydarzeniach telewizji Polsat.  Reporter  Stanisław Wryk poprosił o komentarz do sprawy  profesora Rufina Makarewicza, akustyka, fizyka Uniwersytetu A. Mickiewicza w Poznaniu. Naukowiec przesłuchał nagrania dziwnych dźwięków z bloku w Jarocinie, do których dotarli reporterzy Gazety. Jaka jest jego opinia? 

 - Bum, Bum, to jest nienaturalne, jeśli mamy taką periodyczność, wszystko wskazuje na to, że to robi nie ręka boska, ale ręka ludzka.
Wydaje mi się, że jednak człowiek za tym stoi, bo nie sposób tego inaczej wytłumaczyć. Jeśli nie człowiek, to powinien być to dźwięk budowlany, generowany przez różną rozszerzalność cieplną elementów metalowych, czy betonowych, żelbetonowych, to z całą pewnością to nie byłaby taka periodyczność, tylko absolutna przypadkowość, taka jak np. przy trzęsieniach ziemi – ocenia ekspert w wypowiedzi dla "Wydarzeń".

Co ciekawe -  po tym, jak sprawą zainteresowały sie media, hałasy ustały. 

 


UWAGA - NAGRAJ NAM TEMAT - Zobacz TUTAJ

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

 



reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama