Na pogorzelisku w Kawlach (woj. pomorskie) odnaleziono wczoraj, 20 sierpnia, ciało druha Ochotniczej Straży Pożarnej w Sierakowicach (powiat kartuski). Zginął w trakcie akcji gaszenia gigantycznego pożaru na terenie zakładu mięsnego zajmującego się przetwórstwem drobiu. Panowały tam wyjątkowo trudne warunki. Strażak ochotnik spadł z wysokości około 7-8 metrów podczas próby rozpoznania sytuacji wewnątrz zadymionej hali.
Związek OSP RP wystosował apel, aby wszystkie jednostki uczciły jego pamięć poprzez uruchomienie syren na jedną minutę oraz włączenie sygnałów świetlno-dźwiękowych w pojazdach ratowniczych. Strażacy - niezależnie od tego, czy pełnią służbę w państwowej czy ochotniczej straży pożarnej - zgromadzą dzisiaj (czwartek, 21 sierpnia) o godz. 18.00 w swoich jednostkach, aby oddać hołd zmarłemu druhowi z OSP w Sierakowicach.
"Niech ten wspólny gest będzie symbolem naszej jedności, szacunku i pamięci o Druhu, który oddał życie, niosąc pomoc innym. Cześć Jego Pamięci" - brzmi apel.W mediach społecznościowych już wczoraj na wielu strażackich fanpage'ach pojawiły się symbole związane z żałobą. Wiele zdjęć profilowych zostało zmienionych na czarno-białe wersje. Kondolencje rodzinie, bliskim oraz druhom z OSP Sierakowice złożył Waldemar Pawlak, prezes zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Podkreślił jednocześnie, że jest to ogromna strata dla całej społeczności strażackiej w Polsce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.