O ponad 100 zł miesięcznie obniżył wójt Kotlina dodatki motywacyjne dyrektorom gminnych szkół i przedszkola.
Od września nauczyciele dostali 3,8 procenta podwyżki. W przypadku dyrektorek szkół w gminie Kotlin jest ona prawie niewidoczna, bo wójt zmniejszył im dodatki motywacyjne. Teraz otrzymują 5-procentowy dodatek, a jeszcze do końca sierpnia miały po 9 procent.
Większość dyrektorek nie chce komentować decyzji wójta. - Byłyśmy bardzo zdziwione - mówi Beata Siudzińska, kierująca Szkołą Podstawową w Magnuszewicach (na zdjęciu trzecia z prawej). - Było mi przykro z tego powodu i nie chodzi tutaj o wymiar finansowy, chociaż i ten jest istotny. (...) Powiem szczerze, już zapomniałam o tym, trochę czasu minęło i już z tym oswoiłam się - przyznaje Marzena Tomaszewska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Woli Książęcej (na zdjęciu druga z prawej).
- Doszły mnie informacje, że to jest tzw. kara - rozpoczyna wójt Mirosław Paterczyk, kiedy pytamy, dlaczego okroił dyrektorkom wynagrodzenia. Tłumaczy, że ma możliwość przyznania dodatku w określonej wysokości, a „ściął” go na okres od września do grudnia i nie wyklucza jego podwyżki.
Jakie ma zastrzeżenia do kierujących szkołami i przedszkolem? - Panie dyrektorki mają naprawdę zachowywać się jak panie dyrektorki i zarządzać tymi jednostkami. Mają stać się menedżerami, a nie tylko takimi osobami, które przychodzą i tylko wypłakują takie czy inne rzeczy - wyjaśnia Paterczyk. Zaznacza, że oczekuje od nich, aby były bardziej samodzielne, kreatywne, umiały znaleźć oraz pozyskać środki zewnętrzne.
Więcej w aktualnym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”.
(era)