„Duże Dzieci” jest już kolejnym utworem w dorobku Mikołaja. Wcześniej pisaliśmy również o innych jego projektach: filmie dokumentalnym „KOLOR - Pan Tygrys” oraz marce ubrań Nosh. Pochodzący z Jarocina Paweł Grochulski od 7 lat występuje pod pseudonimem DwaTrzy, na swoim koncie ma już paredziesiąt tekstów, napisanych także dla innych wykonawców, które wciąż można usłyszeć w radiu. Występowałe także na kanale Parasomnii, razem z KUSZIM, którego można usłyszeć w refrenie "Dużych Dzieci".
Wspólny vibe i podobny gust i miłość do muzyki spowodowała, że zaczęliśmy tworzyć coś od zera, coś naszego - tak powstał utwór "Duże Dzieci". MAIK dał pomysł i muzykę, ja ułożyłem słowa - mam nadzieję, że każdy coś w tym kawałku znajdzie dla siebie - mówi Paweł.
"Duże Dzieci" na Dzień Dziecka
Mikołaj opisuje swoją inspirację przy tworzeniu piosenki jako hołd dla utworu "Dorosłe Dzieci" legendarnej grupy Turbo.
Utwór jest nie tylko podróżą wsteczną, ale również przypomnieniem o tym, jak ważne są nasze korzenie i doświadczenia z dzieciństwa - mówią autorzy projektu.
Ten kawałek jest pełen nostalgii i przemijania. Wspomnienia z dzieciństwa, mimo że każdy ma inne, mają jednak ze sobą coś wspólnego. Ten wspólny mianownik zawarty jest w najnowszym utworze produkcji Mikołaja.
Zawsze dużo słuchałem muzyki rockowej, punkowej. Przy moich brzmieniach zawsze staram się mieszać style żeby powstało coś nieoczywistego i nie ograniczać się tylko do hip-hopu precyzuje mówi Mikołaj.
MAIK (Mikołaj Dziurzyński) w swojej pracy jako producent, z raperami utwory tworzy od zera.
To nie jest tak, że tworzę gotowy beat, a wykonawca do tego śpiewa. Podchodzę do tworzenia jako do całościowego projektu. Wspólnie tworzymy go od A do Z – wymyślamy koncept, melodię, potem teledysk, oprawę wizualną - wyjaśnia.
Będzie więcej od MAIK i DwaTrzy
„Duże Dzieci” to pierwszy utwór, który zapowiada wspólną płytę MAIK i DwaTrzy na linii producent-raper. Chłopacy znają się już jakiś czas i stwierdzili, że chcą zrobić piosenkę na Dzień Dziecka. Stąd też ten wyjątkowy teledysk. Możemy w nim zobaczyć zdjęcia i nagrania z dzieciństwa chłopaków, jak i sceny nagrane teraz, w Jarocinie i okolicy.
Pomysł by wykorzystać zdjęcia i nagrania z dzieciństwa w klipie, był nasz wspólny. Ja sam jestem sentymentalną osobą, żyję wciąż marzeniami i wspomnieniami. Stąd też pomysł, by ten klip był swego rodzaju hołdem dla naszych rodziców za wychowanie nas i, by pokazać wspomnienia, które każdy miał. Chcieliśmy, by każdy mógł się z tym klipem utożsamić, znaleźć w nim coś z siebie – wyjaśnia Mikołaj.
Piosenki można słuchać w aplikacji Spotify LINK jak i w serwisie YouTube.
Jak oceniacie kawałek?
ZOBACZ TEŻ
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
