Adam Pawlicki w czasie, kiedy był burmistrzem Jarocina, zlecił zaprojektowanie drogi do przyszłej spalarni odpadów w Golinie. Łącznie to odcinek długości 2,7 km budowany właśnie przez firmę Drobud za 27 mln zł. Pierwszy fragment drogi już jest gotowy.
Grunty byłego burmistrza Jarocina wycenione na ponad 1 mln zł
Nowa trasa przebiega przez grunty prywatne należące między innymi do samego Adama Pawlickiego. Budowa drogi wymusiła wywłaszczenia z części tych nieruchomości i konieczność wypłaty przez gminę odszkodowań. Ich wysokość szacuje, wyłoniony przez starostę jarocińskiego rzeczoznawca, biorąc pod uwagę chociażby obecny sposób użytkowania gruntu oraz alternatywny sposób użytkowania.Rekompensata należy się między innymi byłemu burmistrzowi Adamowi Pawlickiemu. Za niespełna 2 hektary gruntu została ona oszacowana na 1,1 mln zł.
Okazuje się, że kiedy Adam Pawlicki kupował ziemię w Golinie, była ona zaliczona do kategorii gruntów rolnych i do dziś jest tak użytkowana. Jednak w międzyczasie nastąpiła zmiana studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, w którym zapisano dla nich nowe przeznaczenie - przemysł i usługi. Taką uchwałę podjęła rada miejska w Jarocinie.
Gmina rozpoczęła także opracowywanie dla tej części Goliny miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w którym część gruntów należących między innymi do byłego władarza miasta, mogła zostać odrolniona i przeznaczona pod przemysł.
Prawdopodobnie te przyszłe - alternatywne dla rolnictwa, funkcje gruntów należących do Adama Pawlickiego, spowodowały, że rzeczoznawca oszacował ich wartość od 50 do 68,35 zł za metr kwadratowy - łącznie na 1,1 mln zł (1,9 hektara). Pozostałe działki pod drogą zostały wycenione od 25 do 73,70 zł - łącznie na nieco ponad 0,5 mln zł (niespełna 1,4 hektara).
CZYTAJ TAKŻE: Ile kosztowała zmiana władzy w Jarocinie, jakie odprawy i ekwiwalenty wypłacono odchodzącemu burmistrzowi i jego zastępcom?
Sprawa odszkodowania dla byłego burmistrza Jarocina w rękach wojewody
Adam Pawlicki, dwa tygodnie po zakończeniu urzędowania, wystąpił do gminy Jarocin o wypłatę blisko 800 tys. zł tytułem zaliczki na poczet odszkodowania. Jego następczyni na stanowisku burmistrza - Urszula Wyremblewska-Korzyniewska, przyznaje, że była zaskoczona, kiedy zobaczyła pismo w tej sprawie.
- Powiedziałam, że tego pisma nie podpiszę. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli wypłacić te pieniądze byłemu burmistrzowi - stwierdziła w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Jej zdaniem „podejmowanie decyzji, które skutkują tak dużym obciążeniem dla budżetu gminy, jest ze strony byłego włodarza gminy bardzo nieetyczne”. Urszula Wyremblewska-Korzyniewska zwraca też uwagę na fakt, że „przejęła po poprzedniku gminę zadłużoną na 208 mln zł i razem ze swoim zespołem wciąż pracuje nad cięciami, które to zadłużenie mogą zmniejszyć”.
Dlatego w maju burmistrz skierowała do wojewody wielkopolskiego odwołanie od wyceny wartości gruntów, które należały wcześniej do byłego burmistrza i do czasu rozpatrzenia sprawy wstrzymuje się z wypłatą odszkodowania. O rozstrzygnięcie w tej sprawie zapytaliśmy w urzędzie wojewódzkim. Czekamy na odpowiedź.
Próbowaliśmy się skontaktować z byłym burmistrzem Adamem Pawlickim i zapytać go o sprawę, ale nie odbierał telefonu.
[AKTUALIZACJA]
Telewizja u byłego burmistrza Jarocina
Były burmistrz Adam Pawlicki odniósł się do sprawy odszkodowania za grunt w Golinie przejęty od niego przez gminę Jarocin pod budowę drogi w mediach społecznościowych oraz we wczorajszym wydaniu Programu informacyjnego 19.30 w 1 programie TVP. W materiale były szef gminy występuje na tle ciągnika rolniczego. Stwierdza między innymi:
- Tak, jak wszyscy, którzy są wywłaszczani z nieruchomości pod budowę dróg, należy mi się odszkodowanie. Ja też nie jestem zadowolony, że gmina zabrała mi 1,9 ha pod budowę drogi do strefy przemysłowej w Golinie. (…) To jest przykre, że nowa władza w sposób fałszywy przedstawia sprawę wyceny mojej działki. Została ona wykonana przez rzeczoznawcę Skarbu Państwa poprzez Starostwo Powiatowe w Jarocinie. Moją działkę wyceniono średnio na 55 zł za metr, gdzie działki sprzedawane przez gminną spółkę Jarocińską Agencję Rozwoju w tym samym obrębie w Golinie, za 92 zł za metr, czyli prawie dwukrotnie drożej. To jest zwykłe hejterstwo, które było uprawiane przed wyborami i jest nadal kontynuowane i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Oczywiście nie cieszę się, że zostałem wywłaszczony z gruntu, nie mam już tych 2 hektarów i nie dostałem ani złotówki i oczywiście będę czekał na odszkodowanie, tak jak wszyscy, którym się zabiera grunty pod budowę dróg.
Co myślicie o sprawie? Czekamy na merytoryczne komentarze.
PRZECZYTAJ TAKŻE
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.