Benefis Eugeniusza Czarnego w Muzeum Regionalnym w Jarocinie [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: Anna Malinowski

Benefis Eugeniusza Czarnego w Muzeum Regionalnym w Jarocinie [ZOBACZ ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
1
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW ostatni dzień listopada a zarazem w pierwszą niedzielę adwentu odbyło się w Muzeum Regionalnym spotkanie z cyklu „Moja pierwsza, mój pierwszy”. Za tytułem „Mój pierwszy Skarbczyk” nie sposób było oczekiwać kogoś innego, jak Eugeniusza Czarnego. Spotkanie przebiegło w formie benefisu na cześć tego, który jest synonimem Skarbczyka, muzeum oraz historii Ziemi Jarocińskiej.
reklama

Publiczność nie tylko przybyła tłumnie, ale brała aktywny udział w półtoragodzinnym spotkaniu nie tylko z Eugeniuszem Czarnym ale również z Haliną Czarny, córkami Katarzyną i Joanną, synem Jakubem, Wiesławem Sicińskim, Piotrem Piotrowiczem, Bogdanem Walkiewiczem oraz pracownikami muzeum Renatą Królak i Sebastianem Plutą.
 

Owacja na stojąco dla Eugeniusza Czarnego 

Spotkanie zainaugurowała owacja na stojąco. Rozpoczęło się wzruszająco i było wzruszająco do samego końca z częstymi salwami śmiechu, które przeszywały wypełnioną po brzegi salę. Eugeniusz Czarny jest regionalistą i ma lekkie pióro, spod którego wyszła niezliczona ilość felietonów, zapisków, tekstów historycznych bazujących na rozmowach, analizie dokumentów i przeprowadzonych badaniach archeologicznych – te ostatnie z prof. Ryszardem Grygielem.
 
Na niedzielnym spotkaniu Eugeniusz Czarny przypomniał, że naszą małą ojczyzną jest to, co widzimy z wieży kościoła, co w przypadku Ziemi Jarocińskiej oznacza m.in. obszar z naturalnymi granicami wytyczonymi przez Wartę i Prosnę. Zaprezentowane na spotkaniu drugie wydanie „Okruchów z przeszłości” jest kroniką naszej małej ojczyzny, spisaną przez jej wielkiego regionalistę Eugeniusza Czarnego.
 
Bezpośrednio po benefisie o wrażeniach opowiedzieli obecni na spotkaniu goście:
 
Maria Buchwald - dyrektorka biblioteki w Nowym Mieście: - Pan Eugeniusz Czarny, jako mieszkaniec Nowego Miasta jest dla nas taką postacią, ikoną i symbolem tego, jak należy dbać o dziedzictwo, naszą tożsamość regionalną. W trakcie tego spotkania padały słowa nawiązujące do nowomiejskiego kopca (…) dla nas takiego symbolu miejsca, w którym my żyjemy.
 
Urszula Wyremblewska-Korzyniewska - burmistrz Jarocina: - Dla mnie to była lekcja z historii. Mogłam poznać osobę, którą dotychczas spotykałam na wycieczkach szkolnych. Poznałam osobiście osobę, którą spotykam każdego dnia wchodząc do ratusza, ponieważ jest Honorowym Obywatelem Jarocina i jedna ze ścian jest poświęcona właśnie tym osobom.
 
Joanna Majcher – córka: - Spotkanie na pewno ważne, pozwalające spojrzeć na postać ojca z jednej strony córki, która była wychowywana przez ojca ale z drugiej strony postaci, która tworzyła w Jarocinie wielkie rzeczy. Ja jako dzieciak nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak te okruchy czasami bywają ważne, jak te spotkania, kiedy tato rozmawiał z jedną osobą godzinę, drugą, trzecią. Idziemy nad Wartą i chcielibyśmy wracać do domu ale ten spacer jeszcze się przeciąga. Dla nas to były zwykłe spacery ale w ten sposób toczyły się ważne rzeczy.
 
Agnieszka Borkiewicz - dyrektorka biblioteki w Jarocinie: - To było fantastyczne spotkanie. Spotkanie z człowiekiem legendą. Człowiekiem, który jest symbolem Jarocina, historii Jarocina, symbolem muzeum. Dzisiaj było widać wielki szacunek wszystkich nas, zebranych dzisiaj wokół pana Eugeniusza. Myślę, że jest to najlepszą odpowiedzią na to, jakim pan Eugeniusz jest człowiekiem. Że przyszliśmy tu dla niego, że wszyscy na niego patrzą z… taką miłością i są wdzięczni za to, co dla tego miasta zrobił.
 
Bogdan Udzik – emerytowany sędzia, samorządowiec: - To było wzruszające spotkanie. Eugeniusz Czarny chyba nie zrozumiał, że nie chodzi o Skarbczyk, tylko o skarb, jakim on (Eugeniusz Czarny) jest. (śmiech)
 
Piotr Piotrowicz – prezes POW: - Zakończyło się spotkanie, które dla mnie miało niezwykły wymiar emocjonalny. Spotkałem się z Eugeniuszem Czarnym, z którym 35 lat temu rozpoczynaliśmy przygodę z „Okruchami z przeszłości”. (…) Dzisiaj mamy w ręce książkę, która zawiera wszystkie  odcinki z „Okruchów z przeszłości”. Przygotowaliśmy ją wspólnie z Muzeum Jarocińskim wg pomysłu Roberta Kaźmierczaka. Myślę, że warto sięgnąć po tę publikację, bo ona daje nam szansę sięgnięcia po teksty z wielkim ładunkiem informacyjnym, ale także będące dla nas nauką (…) Przeczytajmy tę książkę ze zrozumieniem.
 
Młody uczestnik: - Pan Eugeniusz jest dziadkiem mojego kolegi z klasy, więc całkowicie inna perspektywa na człowieka, którego znałem jako osobę, którą mijałem na co dzień… Wiedziałem czym się zajmował ale nie w jakim stopniu.
 
Bożena Kubacka – dyrektorka Muzeum Regionalnego: - To było dla mnie bardzo ważne spotkanie. Pan Eugeniusz jest dla muzeum bardzo ważną osobą. Kiedy w muzeum mówi się „dyrektor” – myśli się „Eugeniusz Czarny”. (…) Dlatego tak ważne było, żebyśmy pana Eugeniusza mogli usłyszeć, żebyśmy wspólnie z nim mogli zorganizować znowu po kilku latach jego nieobecności w muzeum, wspólnie wydarzenie. I to się udało.
 
Halina Czarny – żona: - Dziękujemy za to spotkanie. Było dla nas ważne, dobre i myślę, że będziemy je długo pamiętać. Dla męża było dużo pozytywnych emocji. (…) Bałam się, że różnie może być z jego kondycją ale było dobrze.
 
Spotkanie z Eugeniuszem Czarnym odbyło się w ramach cyklu "Mój pierwszy, moja pierwsza" - realizowanym przez Muzeum Regionalne w Jarocinie. Serii patronuje portal jarocinska.pl 
 
Więcej z serii 
 
 
 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo