Nasz dzisiejszy solenizant swoje dzieciństwo spędził w Nowym Mieście. Tutaj chodził do przedszkola tzw. ochronki i tutaj uczęszczał do 7-klasowej szkoły podstawowej.
Gdy nadszedł czas nauki w Liceum Ogólnokształcącym im. T. Kościuszki w Jarocinie, mieszkał w przyszkolnym internacie, gdyż z Nowego Miasta nie było dojazdu.
Po maturze rozpoczął studia na Wydziale Historii Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. W czasie ich trwania, równolegle rozpoczął studia na drugim kierunku - na Wydziale Pedagogiki na tym samym uniwersytecie, gdzie poznał swoją przyszłą żonę Halinę.
Zanim związał się zawodowo z Jarocinem, przez 2 lata pracował w Dębcu, jako wychowawca w bursie dla uczniów, którzy uczęszczali do szkół zawodowych i techników w Poznaniu.
Kolejnym miejscem pracy Eugeniusza Czarnego był Stargard Szczeciński, gdzie przez rok uczył historii w technikum rolniczym.
Wrócił do Poznania, aby podjąć pracę w Muzeum Ruchu Robotniczego a dokładnie w jego w oddziale, którym było Muzeum Wyzwolenia Poznania mieszczące się na poznańskiej Cytadeli.
Brak możliwości mieszkania w Poznaniu spowodował, że w 1969 roku Halina i Eugeniusz Czarni powrócili do Nowego Miasta z zamiarem podjęcia pracy w szkolnictwie.
Nie doszło do tego, gdyż latem 1969 roku przyjechali do Nowego Miasta pracownicy Muzeum Narodowego w Poznaniu oraz Instytutu UAM. Do wizyty tej doszło (prawdopodobnie) na prośbę ówczesnych władz Jarocina poszukujących kompetentnej osoby, która miała zgłębić wiedzę historyczną miasta, aby umocnić podwaliny pierwszego muzeum, które już wtedy działało w Skarbczyku.
1 września 1969 roku Eugeniusz Czarny objął obowiązki najpierw kierownika placówki, a potem kustosza Muzeum Regionalnego w Jarocinie. Kolejne 36 lat jego życia upłynęło w muzeum, któremu był oddany, z którym się identyfikował i z którym jest utożsamiany do dzisiaj.
Choć w 2005 roku przeszedł na emeryturę, to nigdy nie zerwał kontaktu z muzeum i często jest jego gościem. Za swoje zaangażowanie i zasługi dla miasta otrzymał zaszczytny tytuł Honorowego Obywatela Jarocina.
Eugeniusz Czarny związał się Jarocinem, choć nigdy nie opuścił rodzinnego Nowego Miasta nad Wartą. Również tam, wraz z żoną Haliną, pozostawił swój ślad jako regionalista, publicysta i aktywny obywatel. Z żoną Haliną i córką Joanną mieszka w rodzinnym mieście do dzisiaj.
Życzenia dla Eugeniusza Czarnego z okazji 85. urodzin:
Halina Czarna - żona: - Życzę ci, abyś był z nami jak najdłużej i w dobrej kondycji. Dziękuję ci za pond 50 lat bycia razem!
Joanna Majcher - córka: - Tato, nigdy nie składaliśmy sobie długich życzeń, więc i tym razem i tutaj również krótko: Trwajmy w pogodzie ducha. Doceniajmy małe sprawy: zapach jabłek z ogrodu, smak herbaty, spacer nad Wartą.
Katarzyna Czarna - córka: - Dziękuję za dom pełen życzliwej obecności, a z okazji urodzin ślę życzenia zdrowia, radości i spokoju.
Jakub Czarny - syn: - Życzę zdrowia i dobrostanu, bo wszystko inne przychodzi razem z tym. Dziękuję za pokazanie pasji oraz uczenia nas rzetelnego i uczciwego życia. (...)
Ryszard Grygiel: - Zacny i Dostojny Solenizancie, Kochany Eugeniuszu! W dniu tak wspaniałym Twoich 85. urodzin pragnę z całego serca podziękować Ci za liczącą ponad pół wieku wypróbowaną i ciepłą Przyjaźń. Jej długie lata wypełniała intensywna praca nad przeszłością ukochanej Ziemi Jarocińskiej. Dziękuję Tobie i Żonie Halince za wyrozumiałość i żywię jednocześnie nadzieję na nasze rychłe spotkanie przy rodzinnym stole w Nowym Mieście, pamiętając o naszych uroczych spacerach wzdłuż Warty między Dębnem i Roguskiem (całość życzeń odczytana zostanie na spotkaniu w niedzielę, 30 listopada o godz. 16.00 w Pałacu Radolińskich).
Piotr Piotrowicz: - Eugeniuszu, 200 lat, bo 100 to za mało, w dobrym zdrowiu i szczęściu! Dziękuję Ci za Twoją umiejętność opowiadania o miejscach, które znamy z codziennego dotyku, z tego co mijamy przechodząc obok budynku, miejsca, niekiedy osoby. Dziękuję za zarażenie mnie lokalną historią i świadomość funkcjonowania w lokalnych społecznościach. (...)
Jacek Kaliszan: - Panie Eugeniuszu, niech te kolejne lata smakują Panu co najmniej tak, jak mi miętowa herbata w muzealnym kantorku. Brakuje mi tego. I sama herbata nie była najważniejsza - taką mam cały czas nadzieję :)
Sebastian Pluta: - Panie Dyrektorze, życzę przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze. Dziękuję za zaufanie, którym zostałem obdarzony już w momencie przyjmowania mnie do pracy. Dziękuję za wiarę we mnie, bo gdybym to ja był na Pana miejscu, to pewnie nie zostałbym przyjęty. (śmiech)
Zapraszamy do składania kolejnych życzeń!
W niedzielę, 30 listopada, w Pałacu Radolińskich w Jarocinie odbędzie się spotkanie z Eugeniuszem Czarnym w ramach cyklu "Moja pierwsza, mój pierwszy". Początek o godzinie 16.00. Cyklowi organizowanemu przez Muzeum Regionalne w Jarocinie patronuje portal jarocinska.pl - ZOBACZ WIDEO.
- Cieszę się na to spotkanie - mówi Jubilat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.