Jarociniacy nieźle spisywali się w ostatnich kolejkach Ekstraligi rugby. Udało się m.in. wygrać dwa mecze – z Juvenią Kraków oraz Arką Gdynia. Z kolei Posnania przed dwoma tygodniami wygrała decydujący mecz w I lidze z Rugby Białystok.
Pierwsze minuty były nerwowe po obu stronach, ale szybciej emocje opanowali goście. Po stronie Sparty szybko nastąpiła zmiana wymuszona kontuzją. Boisko musiał opuścić Daniel Trybus. Mimo tej wymuszonej roszady, to Jarociniacy jako pierwsi zdobyli punkty. W 18. minucie z rzutu karnego na słupy kopnął Kacper Włodarek. Piłka trafiła między słupy i Sparta prowadziła 3:0. Jednak radość gospodarzy trwała tylko sześć minut. Po kopie Posnanii z karnego, piłka zmierzała w kierunku linii końcowej. Jednak odbiła się tak, że pozostała w boisku, a zagapił się zawodnik Sparty, co wykorzystał gracz Posnanii, przykładając punkty. W 33. minucie znów swoją przewagę na boisku zaprezentowali goście. Chociaż Sparta po straconym prowadzeniu pokazała okres lepszej gry, to straciła drugie przyłożenie. Tym razem Poznaniacy przerzucili piłkę na lewe skrzydło. Końcowe minuty pierwszej połowy to kolejny lepszy fragment gospodarzy, ale bez efektu punktowego.
Na początku drugiej połowy działo się bardzo dużo, większość jednak były to sprawy pozasportowe. Najpierw w jednej z akcji Bartosz Włodarek złamał nogę, więc Sparta musiała dokonać już drugiej wymuszonej zmiany na jednej z kluczowych pozycji. Chwilę później cały stadion wstrzymał oddech, gdy medycy musieli reanimować jednego z zawodników Posnanii. Akcja zakończona została sukcesem. Po kilku minutach rugbista gości opuścił na noszach boisko przy owacji kibiców. W grze Sparty widać było, że bardzo chcą zdobyć przyłożenie, ale brakowało wykończenia. To było z kolei po stronie gości. W 64. minucie żółtą kartką ukarany został Vladyslav Korotun i Jarociniacy musieli grać w osłabieniu. Posnania błyskawicznie to wykorzystała i po rozegranym karnym zdobyła trzecie przyłożenie, tym razem z podwyższeniem. Chwilę później siły na boisku się wyrównały po żółtym kartoniku dla zawodnika z Poznania. Sparta ruszyła do coraz odważniejszych ataków, ale błędy w kluczowych momentach nie pozwoliły na zbliżenie się do rywali. Ostatecznie Posnania wygrała 17:3 i to ona zagra w Ekstralidze rugby 2021/2022.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.