Drugiej wiosennej porażki doznali piłkarze Jaroty Hotel Jarocin. W pojedynku inaugurującym piłkarską wiosnę w Jarocinie ulegli 0:2 Górnikowi Wałbrzych.
Pierwsze dwadzieścia minut przebiegało pod dyktando gospodarzy, jednak jarociniacy nie zdołali pokonać bramkarza Górnika. Najbliższy był Bartłomiej Pawłowski, ale przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem gości.
Górnicy z Wałbrzycha przetrwali początkową nawałnicę i z czasem zaczęli przejmować inicjatywę na boisku.
Druga połowa zaczęła się znów od świetnej okazji dla Jaroty. Blokowany w polu karnym Krzysztof Czabański nie miał jednak możliwości czysto uderzyć piłki i ta minęła słupek bramki Górnika.
W 49. minucie, po strzale Marcina Morawskiego z rzutu wolnego goście objęli prowadzenie. W 75. minucie Mateusz Sawicki wykorzystał błąd Dariusz Brzostowskigo i podwyższył na 2:0.
Po stracie pierwszej, a zwłaszcza drugiej bramki, z Jaroty całkowicie zeszło powietrze. Niewiele dawały zmiany przeprowadzane przez Tomasza Mazurkiewicza.
Jarota Hotel Jarocin - Górnik Wałbrzych 0:2 (0:0)
0:1 - Marcin Morawski, z rzutu wolnego (49.)
0:2 - Mateusz Sawicki (75.)
Jarota Hotel: Dariusz Brzostowski, Hubert Oczkowski, Bartosz Kieliba Ż, Piotr Garbarek, Mateusz Śliwa, Krzysztof Czabański, Bartłomiej Pawłowski (75. Patryk Cierniewski), Sebastian Kamiński, Łukasz Białożyt (79. Hubert Nawrocki), Damian Pawlak (61. Karol Danielak), Adrian Owczarek
Górnik: Damian Jaroszewski, Mateusz Sawicki (85. Sławomir Orzech), Jan Bartoś, Marek Wojtarowicz, Michał Zawadzki, Paweł Matuszak (90. Damian Chajewski), Tomasz Wepa Ż, Marcin Morawski, Daniel Zinke Ż (89. Adrian Moszyk), Roman Maciejak (69. Dariusz Michalak), Marcin Orłowski
Fot. Szymon Gruchalski
