Po bramkach Bartosza Cierniewskiego i Piotra Garbarka w końcówce meczu Jarota pokonała 2:1 Nielbę Wągrowiec. Mecz z podtekstami, derby Wielkopolski, padł łupem Jaroty.
Choć przewagę w polu miała Jarota, to bardzo długo zanosiło się, że wygra Nielba. Trzy punkty siedziały już w autobusie z Wągrowca, ale jak zawsze okazało się, że derbowe mecze gra się do końca!
Jarota, przegrywała po bramce Rafała Leśniewskiego, ale w końcówce najpierw Bartosz Cierniewski, a później Piotr Garbarek – dali trzy punkty Jarocie.
- Co sprawiło, że Jarota jeszcze nie przegrała na wiosnę zapytano kapitana Piotra Grabarka po meczu – Bo wrócił „Garbus” i „Paca” z uśmiechem stwierdził Garbarek.
Więcej w Gazecie Jarocińskiej.
Jarota Jarocin - Nielba Wągrowiec 2:1 (0:0)
0:1 - Rafał Leśniewski (47.)
1:1 - Bartosz Cierniewski, po zgraniu Huberta Antkowiaka (84.)
2:1 - Piotr Garbarek, po dośrodkowaniu Piotra Skokowskiego z rzutu rożnego (87.)
Jarota Jarocin: Karol Szymański - Jędrzej Ludwiczak Ż (78 Bartosz Cierniewski), Bartosz Kieliba, Piotr Garbarek, Piotr Skokowski - Michał Grobelny (85. Krzysztof Czabański) - Adrian Wróblewski (55. Adrian Cieślak), Łukasz Białożyt (78. Piotr Broniszewski), Jacek Pacyński, Dominik Chromiński – Hubert Antkowiak Ż