Niedziela Palmowa jest pamiątką uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy pięć dni przed Jego ukrzyżowaniem. Podczas liturgii kapłan ma czerwone szaty, co ma zwrócić uwagę, że Chrystus wkracza do Jerozolimy, jako Król i Pan, odbierając spontaniczny hołd od jej mieszkańców. W tym dniu radość miesza się ze smutkiem, ponieważ podczas mszy czytany jest również opis Męki Pańskiej.
Liturgia Godzin wspomina, że "w Jerozolimie już w IV w. patriarcha dosiadał oślicy i otoczony radującymi się tłumami wjeżdżał na niej z Góry Oliwnej do miasta. Zwyczaj ten wszedł do powszechnej praktyki na Zachodzie w wieku V i VI. Natomiast poświęcanie palm wprowadzono do liturgii dopiero w wieku XI".
W Polsce te, kóre przynosimy do kościoła, są często wyplatane z gałęzi wierzbowych z baziami i z liści bukszpanu lub borówek. W niektórych regionach przygotowywane są także z suszonych kwiatów. Czasem palmy sięgają nawet 2-3 metrów wielkości. Popiołem uzyskanym z poświęconych gałązek posypuje się głowy wiernych na rozpoczęcie okresu Wielkiego Postu.
Niektóre z palm z trudem zostały wniesione do świątyni ponieważ rekordowa miała 14 metrów, a dwie pozostałe, za które również przyznano nagrody, znacznie powyżej 5 metrów. Nad ich wykonaniem pracowały często całe rodziny. Parafianie, szczególnie ci starsi, mówili, że tak wyjątkowej Niedzieli Palmowej jeszcze w Żerkowie nie było.
Nagrody w parafialnym konkursie za najwyższe palmy otrzymali:
- Martyna Roszak i Marta Banaszyńska - 14 m
- Jan i Bogumił Hoffman - 6,32 m
- Artur i Adam Marciniak - 5,8 m
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.