reklama

W DiMTI TV praca wre

Opublikowano:
Autor:

W DiMTI TV praca wre - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Uczniowie w wieku 12-19 lat, którzy współtworzą redakcję Dziecięcej i Młodzieżowej Telewizji Internetowej, pracują nad portalem, na którym mogliby publikować tworzone przez siebie treści. Ma być to także platforma do komunikacji z rówieśnikami.

 

Początkowo - w projekcie realizowanym przez Fundację „Ogród Marzeń” w ramach programu Fundacji Orange - było tylu chętnych, by wziąć udział w projekcie, że Beata Frąckowiak-Piotrowicz nadzorująca przedsięwzięcie, zdecydowała się podzielić uczestników na grupy. - Każda osoba miała napisać, dlaczego chciałaby się znaleźć w gronie przyjętych i w jaki sposób zaangażuje się w projekt. Ostatecznie wyszło na to, że dużo osób podeszło do tego niezbyt poważnie - mówi Paula, biorąca udział w tworzeniu DiMTI TV.

Dla tych, którzy wytrwali, organizatorzy przygotowali wizytę w poznańskim oddziale Telewizji Polskiej, w którym uczestnicy mogli zobaczyć, jak wygląda profesjonalna telewizja oraz spróbować swoich sił przed kamerą. - Zobaczyliśmy, to wszystko od kuchni. Chętni ćwiczyli tam prognozę pogody. Po gmachu oprowadzała nas studentka, która po zakończonym stażu złożyła podanie o pracę i została przyjęta - dodaje Paula. Biorący udział w wycieczce żałowali tylko, że nie mogli mieć tam więcej zajęć.

W czasie ferii młodzi twórcy DiMTI TV wzięli udział w warsztatach teatralnych prowadzonych przez Barbarę Bogatko. Ćwiczono m.in. wymowę i dykcję. - Było bardzo fajne. Chodziło o to, żebyśmy się otworzyli, nie bali rozmawiać przed kamerą i lepiej poznali siebie. Żeby się obyć ze sprzętem i mówieniem w grupie czegoś o sobie - wymieniają uczestnicy.

 

Krok po kroku

Biorący udział w projekcie uczniowie lokalnych szkół od podstaw poznawali też specyfikę pracy przed i za kamerą. Uczyli się montować, ćwiczyli poszczególne kadry, mieli możliwość wzięcia udziału w zajęciach operatorskich i montażowych. Poznali także historię kina, by lepiej zrozumieć poruszane zagadnienia. - Przyszłam całkiem zielona, ale warsztaty bardzo mnie wciągnęły. Stwierdziłam, że to, czego się nauczyłam, będę mogła wykorzystać w przyszłości. Chodzi mi tu przede wszystkim o podstawy pracy z kamerą, terminologię związaną z filmem czy wskazówki dotyczące tego, jak nakręcić porządny wywiad - tłumaczy Ada i dodaje: - Pan, który prowadził te zajęcia powiedział, że widzi moją przyszłość przede wszystkim w montażu, więc zaczęłam się w to bawić i bardzo mi się spodobało.

 

Marzą o pracy w mediach

Część uczestników projektu nie znalazła się tu przypadkiem. Ich marzeniem są studia dziennikarskie, a uczestnictwo w DiMTI TV to dla nich krok w tym kierunku. - Chciałbym spróbować w radiu, ale myślę, że dobrze wyglądałbym też za kamerą - wyjaśnia Bartosz. - Ja w tym roku mam maturę i myślę, żeby iść na dziennikarstwo, ale zobaczymy, jakie będą wyniki - dodaje Aneta.

Estera jest innego zdania. Uważa, że lepiej - jako główny kierunek - wybrać coś innego. - Długo nad tym myślałam i wydaje mi się, że jeśli myśli się o telewizji, to może to jest dobry pomysł. Ale kiedy chce się pisać do gazet, fajnie jest mieć doświadczenie w jakiejś innej dziedzinie. Ja na przykład zdecydowałam się na psychologię i anglistykę, a potem - jako dodatkowe studia - chciałabym zrobić dziennikarstwo, żeby mieć jakiś punkt zaczepienia i znać się na tym, o czym się piszę - tłumaczy.

Niektórzy jeszcze przed przystąpieniem do projektu zaliczyli krótkie epizody luźno związane z dziennikarstwem. - W szkole dużo pomagałem np. przy nagrywaniu, układaniu scenariusza czy występowaniu - wyjaśnia Bartosz. - Ja robiłam tylko wywiady z gośćmi, którzy odwiedzali naszą szkołę - wtóruje mu Aneta, a Edyta z Beatą dodają, że brały udział w warsztatach prowadzonych przez Karola Górskiego (dziennikarza „Gazety Jarocińskiej”).

 

Burza mózgów

Uczestnicy rozmawiali na ostatnim spotkaniu o kształcie portalu, który zamierzają zbudować w ramach zajęć pt. „Jak tworzyć samemu strony na Wordpress, czyli Wordpress dla każdego.” Dyskutowali o kategoriach, rodzajach materiałów, konkursach oraz problemach, które spróbują poruszyć. - Mamy kilka pomysłów. Wśród nich są sondy: "Patent na podryw", "Ideał dziewczyny/chłopaka", cykl pt. "Jaki zawód wybrać?" np. nauczyciel, strażak, policjant, prokurator - wymienia jeden z przybyłych. - Reportaże z wydarzeń też moglibyśmy robić - dodaje ktoś inny. - Ciekawe mogłyby być również wywiady z interesującymi osobami, relacje z festiwalu czy różnego rodzaju imprezy. Nie musimy tego serwisu zbudować wg istniejącego szablonu. Chcemy stworzyć coś z sensem, a nie coś, co już istnieje - mówi Bartosz.

- Nam chodzi też o to, żeby ten portal nie był tworzony tylko przez nas, ale żebyśmy tworzyli go razem z naszymi rówieśnikami. Chcielibyśmy, żeby oni też mogli w jakiś sposób uczestniczyć w tym projekcie. Na przykład poprzez forum lub czat dla zalogowanych użytkowników. Mogliby w ten sposób wklejać jakieś zdjęcia czy filmiki, które sami by stworzyli. Wydawałoby nam się to ciekawsze, by inni też mieli w tym swój udział. Ruszamy 20 kwietnia, więc czasu nie pozostało dużo - tłumaczy młodzież, która po krótkiej rozmowie zabiera się do pracy.

 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE