Jarocin. Rusza Festiwal „Siedem Aniołów”. "Siedem Aniołów” w Jarocinie. Festiwal Siedem
Projekt Rozpoczął się trzy lata temu w Pakości. Jak podkreśla ojciec Kordian Szwarc, franciszkanin i jeden z inicjatorów, była to przede wszystkim „próba tworzenia przestrzeni twórczej”. Obecnie jest to wspólnota licząca ponad 200 osób. To także czas kilkumiesięcznych przygotowań i letniej wędrówki ewangelizacyjnej, która tym razem odbędzie się w lipcu na Kaszubach. Od tego roku projekt rozszerzył się o Festiwal Siedem Aniołów, który odbędzie się po raz pierwszy w Jarocinie w najbliższy weekend.
- Przy klasztorze w Pakości w wyniku współpracy z młodzieżą udało się utworzyć kilkanaście grup, kół, które działały i rozwijały swoją twórczość m.in. w dziedzinie teatru, malarstwa, muzyki, kuglarstwa, garncarstwa czy sportu. Okazało się, że tej młodzieży jest sporo. Postanowiliśmy wędrować po okolicznych wioskach, również poza naszą parafią, żeby pokazać te talenty - tłumaczy wikariusz parafii św. Antoniego Padewskiego w Jarocinie.
Organizatorzy poprosili o pomoc ojca Adama Sikorę, który zreferował listy z Apokalipsy św. Jana do siedmiu kościołów. - Są to listy, które Pan Bóg kieruje poprzez Anioła do wspólnot chrześcijańskich. Z tymi tekstami udaliśmy się do wiosek. Znając problemy i potrzeby mieszkańców, staraliśmy się z młodzieżą przygotować im cały dzień - zarówno rekreacyjnie, jak i rekolekcyjnie. W barwnym korowodzie uczestniczyła setka osób z całej Polski. W ciągu dziesięciu dni odwiedziliśmy siedem wiosek, gdzie prowadziliśmy warsztaty artystyczne, kino nocne, nagraliśmy film krótkometrażowy, organizowaliśmy konkursy i koncerty - wymienia franciszkanin. Każdego dnia była Eucharystia, a na zakończenie - ogniowy spektakl ewangelizacyjny.
Samo powstanie „Siedmiu Aniołów” było też bezpośrednią odpowiedzią na apel papieża Franciszka, który powiedział młodzieży, że mają „wyjść na ulicę i robić raban”. - Samo to słowo zostało poddane dyskusji, ponieważ było odczytywane jako bezproduktywne, bezużyteczne robienie hałasu. My zresztą często mamy problem ze zrozumieniem papieża Franciszka. Po pierwsze z powodu tłumaczenia z oryginału na język polski. A po drugie z interpretacją tych słów. Papież wielokrotnie przyprawiał kapłanów o ból głowy, bo najpierw pojawiały się rewelacje, a później okazywało się, że powiedział coś zupełnie innego. My chcieliśmy robić raban, ale w sensie fermentu, zawirowania. Rolą sztuki jest przywracać człowiekowi godność. My pracujemy w dziedzinie sztuki ulicznej, w bezpośrednim kontakcie - wyjaśnia ojciec Kordian.
Obecnie „Siedem Aniołów” to grupa kilkudziesięciu osób, która - zdaniem zakonnika - działa jak „spontaniczna maszyna”. - Większość osób, które do nas przyjeżdżają, jest przygotowana na te spotkania i to nie tylko do tego, żeby tworzyć przestrzeń twórczości, ale też brać odpowiedzialność za osobę, z którą się spotykają. I wciągać ją na tyle, żeby razem z nami kontynuowała to dzieło. Siedem Aniołów to twórcza wspólnota, która sieje ferment. Ona służy pogłębieniu relacji z ludźmi, ale i z Panem Bogiem. W tym roku w projekcie brała udział m.in. grupa dzieci z Kaszub, ze świetlicy środowiskowej ze Starzyna. W czasie pracy nad spektaklem „Laudato Si!” dzieci nawiązały relacje, które zaowocowały zaproszeniem Aniołów na Kaszuby - wspomina duchowny. Przygotowania do finału rozpoczęły się w Jarocinie już w listopadzie zeszłego roku. Tematem przewodnim tej edycji jest temat "DOM".
W zeszłym roku przygotowano ogromny spektakl plenerowy na temat stworzenia świata. Został on pokazany najpierw w Toruniu, a potem w Krakowie w ramach Światowych Dni Młodzieży. Pomiędzy tymi dwoma wydarzeniami ojciec Kordian Szwarc podjął pielgrzymkę z Lednicy do Krakowa, ciągnąc za sobą ogromną Rybę (na zdjęciu). W jej oku znajdują się relikwie św. brata Alberta, któremu poświęcony jest 2017 rok. Replika lednickiej bramy obecnie znajduje się w Jarocinie w ogrodzie przyklasztornym.
Wszystkie propozycje festiwalowe można też śledzić na bieżąco na profilu facebookowym oraz na stronie: www.siedemaniolow.pl/festiwal-siedem-aniolow-jarocin-2017.
Stałe punkty festiwalu Siedem Aniołów:
DZIEŃ 1. piątek, 16. czerwca 2017 r.
8.00 Śniadanie na trawie. Prosimy o zabranie ze sobą kocyków!
9.30 – 11.00 I tura warsztatów. ograniczony limit miejsc. Trwają ZAPISY! kliknij >>>
11.00 – 11.30 Przerwa
11.30 – 13.00 II tura warsztatów ograniczony limit miejsc. Trwają ZAPISY! kliknij >>>
13.30 Wspólny obiad + sjesta (w czasie której zapraszamy też do Strefy Ciszy w Namiocie, Modlitwy Wstawienniczej, Spowiedzi, Chillout’u muzycznego)
15.00 Eucharystia w ruinach Kościoła Świętego Ducha w parku
16.00 – 18.00 Strefa Inspiracji, czyli otwarte warsztaty dla wszystkich (bez konieczności wcześniejszych zapisów)**
18.00 Kolacja
18.30 Wspólne warsztaty podstaw polskich tańców tradycyjnych i zabawy tanecznej poprowadzi: Katarzyna Zedel (skrzypce) i Sekund Hand: Katarzyna Rosik (bębenek obręczowy), Marta Domachowska (basy, warsztaty tańca)
19.30 Głoszenie Słowa – o. Wojciech Jędrzejewski OP
20.00 New Day
21.00 Uwielbienie – Jakub Tomalak z Abba Pater Music
22.00 spektakl „DOMność” w reżyserii Mary Sadowskiej
a po wszystkim… nocne jam session:)
DZIEŃ 2 sobota, 17. czerwca 2017 r.
8.00 Śniadanie na trawie. Prosimy o zabranie ze sobą kocyków!
9.30 – 11.00 III tura warsztatów ograniczony limit miejsc. Trwają ZAPISY! kliknij >>>
11.00 – 11.30 Przerwa
11.30 – 13.00 IV tura warsztatów ograniczony limit miejsc. Trwają ZAPISY! kliknij >>>
13.30 Wspólny obiad + sjesta (w czasie której zapraszamy też do Strefy Ciszy w Namiocie, Modlitwy Wstawienniczej, Spowiedzi, Chillout’u muzycznego)
15.00 Eucharystia w ruinach Kościoła Świętego Ducha w parku
16.00 – 18.00 Strefa Inspiracji, czyli otwarte warsztaty dla wszystkich (bez konieczności wcześniejszych zapisów)**
18.00 Kolacja
18.30 Bovska
20.00 DagaDana
21.15 Dikanda
22.00 Alternatywnie: koncert Józefa Skrzeka w ruinach Kościoła Świętego Ducha w parku
Wieczorem: tańce na ludowo!
DZIEŃ 3 niedziela 18. czerwca 2017 r.
8.00 Śniadanie, ale we własnym zakresie
9.00 Msza Św. w ruinach Kościoła Świętego Ducha w parku. Na organach gościnnie zagra Józef Skrzek.
Uwaga! Prosimy każdego, by zabrał kocyk!
Siedem Aniołów oraz grupy zorganizowane zabierają: śpiwory, karimaty, kubki i sztućce, instrumenty. Opcjonalnie możemy wziąć też namioty.