reklama

Zbliża się początek roku szkolnego. Co ze strajkiem nauczycieli? [SONDA] [AKTALIZACJA]

Opublikowano:
Autor:

Zbliża się początek roku szkolnego. Co ze strajkiem nauczycieli? [SONDA] [AKTALIZACJA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Trwający kilkanaście dni strajk nauczycieli zakończył się fiaskiem tuż przed wakacjami. Nauczycielskie związki zawodowe nie wywalczyły podwyżek wynagrodzenia dla pracowników oświaty. Zawieszając akcję protestacyjną Związek Nauczycielstwa Polskiego zapowiedział jednak jej wznowienie zaraz po wakacjach. Czy zatem 1 września uczniowie zastaną swoich nauczycieli w klasach?

 

 

Termin rozpoczęcia protestu nie był przypadkowy, zbiegał się z egzaminami - 10, 11 i 12 kwietnia gimnazjalnymi [szczegóły TUTAJ] i 15, 16 i 17 kwietnia - ósmoklasistów [więcej TUTAJ]. Dyrektorzy szkół mieli problem ze skompletowaniem komisji egzaminacyjnych.

 

 

W przypadku jarocińskich placówek udało się jednak wybrnąć z tego kłopotu - w komisjach zasiedli między innymi nauczyciele ze szkół niepublicznych i osoby z przygotowaniem pedagogicznym.

 

 

 

W konsekwencji strajku pojawiły się kolejne problemy. Tym razem z wystawieniem ocen końcowych uczniom klas trzecich liceum i czwartych technikum oraz ze zwołaniem rad pedagogicznych, które miały przeprowadzić klasyfikacje i tym samym dopuścić maturzystów do egzaminu dojrzałości [więcej pisaliśmy o tym TUTAJ]. W jarocińskich szkołach średnich, mimo obaw, nauczyciele przeprowadzili klasyfikację.

 

 

Początkowo pracownicy oświaty domagali się podwyżki wynagrodzenia o 1.000 złotych ze spłatą od 1 stycznia. Później jednak w wyniku rozmów na szczeblu rządowym Związek Nauczycielstwa Polskiego obniżył swoje żądania do podwyżki wynagrodzeń o 30% od 1 stycznia tego roku.

 

 

Zaproponował również uwolnienie dodatku stażowego ponad ustawowy limit określony na 20%. 30% podwyżki to dla nauczyciela stażysty kwota na poziomie 720 - 730 złotych miesięczne, a dla nauczyciela dyplomowanego - 990 złotych.

 

 

 

Negocjacje związków zawodowych ze strona rządową nie dały jedna żadnego rezultatu i nauczycielskie postulaty nie zostały spełnione [o nietypowym spotkaniu jarocińskich nauczycieli w czasie strajku - czytaj TUTAJ]. Po 18 dniach akcja strajkowa została zawieszona [więcej na ten temat TUTAJ].

 

 

- My nie składamy broni i nie przystąpimy do fasadowych rozmów przy okrągłym stole. Dziś ani jutro ani w kolejnych dniach nie podpiszemy porozumienia z rządem. Dajemy czas premierowi do września - zapowiedział wówczas szef ogólnopolskiego ZNP Sławomir Broniarz.

 

 

             
Mamy koniec sierpnia. Rozpoczęcie roku szkolnego już niebawem. Co zatem z zapowiedziami nauczycielskich związków zawodowych? Okazuje się, że strajk raczej zostanie wznowiony.

 

 

 

Oświatowi związkowcy mówią bowiem jednoznacznie:

 

 

„Chcemy wznowienia akcji strajkowej” 

 

 

I liczą na to, że „bojowy nastrój wśród nauczycieli nie minął” oraz, że „będą mieli siłę i ochotę równie licznie co poprzednio przyłączyć się do protestu”.

 

 

Pewności nie tylko co do formy protestu. Może on być rotacyjny. Oznacza to, że będą do niego przystępować szkoły z danego województwa, które będą starjkowały przez określony czas, na przykład przez tydzień. Później pracę zawieszą na tej samej zasadzie szkoły z kolejnego województwa.

 

 

 

Z nieoficjalnych informacji wynika, że temat podwyżek nie będzie już tak ważny, a może nawet zostać pominięty. Więcej uwagi ma być poświęcone roli nauczyciela i jego ciężkiej pracy oraz potrzebie zmian w systemie oświaty.

 

 

 

- Przeprowadzimy sondaż. To w nim nauczyciele będą opowiadać się za konkretną formą dalszego protestu. Może się tak zdarzyć, że będą chcieli przeprowadzenia kolejnego referendum strajkowego - podkreśla Sławomir Broniarz.

 

 

 

[AKTUALIZACJA - poniedziałek, 26 sierpnia]

 

Zarząd Związku Nauczycielstwa Polskiego podjął następujące decyzje w sprawie protestu: od 1 do 15 września ZNP przeprowadzi sondaż wśród nauczycieli.

 

 

Mają oni wyrazić opinię, jaką formę protestu podejmą w najbliższych tygodniach. 16 września ZNP podejmie decyzję na podstawie sondażu. Szef ZNP Sławomir Broniarz zaznaczył, że sondaż nie jest tym samym, co referendum strajkowe.

 

 

Gdyby nauczyciele w sondażu zdecydowali się na strajk, najpierw potrzebne byłoby przeprowadzenie referendum, a to musiałoby potrwać około trzech tygodni.

 

 

Dlatego ewentualny strajk mógłby zacząć się najwcześniej w połowie października.

 

 

 

 

 

 

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE