Punkt widokowy, to miejsce położone na trasie z Żerkowa do Śmiełowa. Od wczoraj można z niego podziwiać pejzaż Szwajcarii Żerkowskiej, a nie rosnącej przy nim kukurydzy.
Ci, którzy martwili się, że z punktu widokowego znów nie zobaczą malowniczego krajobrazu, mogą być spokojni. Nikt nie będzie musiał podziwiać wyłącznie wyrośniętej kukurydzy. Wszystkich czeka spora niespodzianka. O czym mowa?
Otóż o punkcie widokowym pisaliśmy już sporo [czytaj TUTAJ]. Powodem była rosnąca obok niego kukurydza, która utrudniała możliwość obserwacji ciekawego krajobrazu. Sytuacja powtarzała się każdego roku, a osoby które często zwiedzają te tereny były oburzone sytuacją.
Burmistrz Żerkowa postanowił wreszcie rozwiązać problem. Szerzej o tym pisaliśmy TUTAJ. Otóż żerkowski urząd pozyskał odpowiednie środki na postawienie platformy widokowej. Oczywiście Nadleśnictwo Jarocin, do którego należ teren wokół punktu widokowego, wyraziło zgodę na jej budowę.
Wczoraj nastąpiło uroczyste otwarcie specjalnej platformy. Wstęgę przecięli: wicemarszałek województwa wielkopolskiego Marzena Wodzińska i burmistrz Żerkowa Michał Surma.
Na
terenie punktu widokowego nie tylko została wybudowana platforma, lecz odmalowano również tamtejszą wiatę. Wkrótce zostanie tam założona specjalna kamera, która ma przeciwdziałać dewastacji urządzeń.