Gmina Żerków, Żerków, punkt widokowy, Szwajcaria Żerkowska, turystyka, kukurydza
Gminę Żerków określa się mianem turystycznej. Położona jest w malowniczej Szwajcarii Żerkowskiej, która zachwyciła już niejednego. Pomimo zimy pojawiają się pytania: czy rzeczywiście w Żerkowie dba się o rozwój turystyki? Czy wykorzystywany jest potencjał tutejszych terenów? Sporo ludzi temu zaprzecza. Jako przykład podają sprawę punktu widokowego mieszczącego się na trasie Żerków - Śmiełów. Martwią się, że powtórzy się sprawa z poprzednich lat. Zamiast podziwiać malowniczy krajobraz, będzie można zobaczyć wyrośniętą na 3 m kukurydzę.
Obok punktu znajduje sie pole należące do sołtysa Brzóstkowa Zbigniewa Boruty, który wydzierżawił je gospodarzowi zajmującemu się hodowla bydła. - Nikt mi nie może rządzić, co mam siać na własnym polu. Nie mogę też nakazać gospodarzowi, żeby siał tam zboze - mówi Boruta.
Jakie rozwiązanie problemu widzą osoby, którym zależy na Żerkowie? Czytaj dzisiajsze wydanie Gazety Jarocińskiej. A może Wy macie swoje propozycje? Napiszcie je w komentarzach.
O punkcie widokowym pisalismy też TUTAJ