Leszek Mazurek został właśnie odwołany ze stanowiska prezesa Szpitala Powiatowego w Jarocinie. Taką decyzję podjęła rada nadzorcza spółki na wniosek zarządu powiatu jarocińskiego, któremu przewodzi starosta Lidia Czechak.
Następca Mazurka jest Henryk Szymczak, który już jakiś czas temu otrzymał rekomendację jarocińskich struktur Prawa i Sprawiedliwości na to stanowisko.
Po ubiegłorocznych wyborach samorządowych władzę w powiecie objęła jedna z liderek lokalnego PiS-u - Lidia Czechak. Dlatego mało prawdopodobne było, że prezes szpitala Leszek Mazurek, który jest szefem jarocińskiej PO, pozostanie na stanowisku. Poza tym jego funkcja jest jedną z intratniejszych posad do wzięcia i mówiło się, że co najmniej kilka osób „ostrzy sobie na nią zęby”.
Najwięcej do powiedzenia w kwestii ewentualnych zmian ma oczywiście jarociński PiS. - (...) My, jako ugrupowanie rządzące w powiecie (w koalicji z PSL-em - przyp. red.) mamy kandydata, którego możemy zgłosić - przyznaje szef lokalnego PiS-u Janusz Krawiec, dyrektor DPS-u w Kotlinie.
I dodaje: - Jako potencjalny prezes szpitala pod uwagę brany jest nasz kolega Henryk Szymczak (PiS). Jest to osoba, która dwukrotnie była członkiem rady nadzorczej szpitala, czyli na pewno znakomicie zna jego funkcjonowanie i ma pomysł na uzdrowienie sytuacji - argumentuje Krawiec.
- Mamy świadomość, że problem jest przeogromny i to nie jest tak, że ktoś zostanie prezesem, będzie sobie siedział i nic nie robił - przyznaje szef jarocińskiego PiS-u. I zaznacza: - Nie ukrywam, że są prowadzone rozmowy z pewnymi wpływowymi osobami na temat pomocy dla szpitala. Ale to też nie jest tak, jak się komuś wydaje, że nagle ktoś przywiezie do Jarocina walizkę pieniędzy. To tak nie działa.
Sam zainteresowany - Henryk Szymczak, który do tej pory prowadził własną firmę zajmującą się doradztwem gospodarczym - nie ukrywał, że otrzymał propozycję objęcia funkcji prezesa szpitala.
- Nie chcę mówić o szczegółach, ale jarociński szpital nigdy nie był mi obojętny i zawsze się angażowałem w jego sprawy - zaznacza Szymczak. Nie chce na razie zdradzać, jaki ma plan „uzdrowienia” lecznicy, mówi tylko: - Wiem, że sytuacja jest trudna [więcej na ten temat TUTAJ].
Henryk Szymczak jest radnym powiatowym z listy PiS-u. Po objeciu stanowiska prezesa lecznicy, musi zrezygnować z tej funkcji. Jego miejsce w radzie zajmie kolejna z listy PiS-u z anajwiększą liczba głosów zdobytych w okręgu 1. Jest nią pielęgniarka z jarocińskiego szpitala - Bożena Bierła z Mieszkowa.