- Urzędnicy gminni bardzo ciężko pracują, a za ekstra wysiłek należy dodatkowo wynagradzać. Tak powinien postępować każdy pracodawca - argumentuje dodatkowe gratyfikacje burmistrz Adam Pawlicki.
Włodarze gminy i powiatu na nagrody dla swoich podwładnych przeznaczyli ponad 140 tysięcy złotych (70 tysięcy powiat i 77 tysięcy gmina - przyp. red.). Ta kwota został podzielona między 140 osób pracujących w starostwie powiatowym oraz w urzędzie miejskim.
Z tym, że i starosta i burmistrz jednogłośnie deklarują, że oni sobie żadnych gratyfikacji nie przyznawali.
„Nagrody zostały przyznane zgodnie z art. 105 kodeksu pracy, czyli za wzorowe wypełnianie obowiązków pracowniczych, przejawianie inicjatywy w pracy, podnoszenie wydajności i jakości” - napisał rzecznik urzędu Jacek Szczepaniak.
Kto ile dostał - przeczytasz w „Gazecie Jarocińskiej.