W lipcu ubiegłego roku u zbiegu trzech ulic w Jarocinie - Wojska Polskiego, Śródmiejskiej i Hallera stanął wysoki metalowy płot. Wszyscy zastanawiali się, co się za nim dzieje. Uchylamy rąbka tajemnicy.
Ci, którzy chcieli zajrzeć za ogrodzenie musieli obejść się smakiem, bo jego wysokość uniemożliwiał jakiekolwiek obserwacje [więcej czytaj TUTAJ]. Nie dość tego ogrodzenie zabierało coraz więcej miejsca i listopadzie stanęło w poprzek ulicy Śródmiejskiej. Tym samym wjazd na tę ulicę z Wojska Polskiego został zamknięty [zobcz szczegóły]. Taka sytuacja będzie miała miejsce do czerwca 2019 r.
Wtedy metalowe ogrodzenie ma zniknąć a do użytku kierowców zostanie oddane duże rondo, które będzie zwieńczeniem budowy łącznika, który biegnie od ulicy Wrocławskiej do nowej obwodnicy Jarocina.
Budowa łącznika była największą inwestycją drogową jarocińskiego samorządu w minionej kadencji. Wykonawcą jest firma Drobud z Goliny, a koszty przedsięwzięcia liczone są nawet na 40 milionów złotych.
Inwestycja została podzielona na trzy etapy - odcinek od ulicy Wrocławskiej do Śródmiejskiej, budowa ronda oraz odcinek od ulicy Śródmiejskiej do nowej obwodnicy.
Nie obyło się bez problemów. Budowę rozpoczęło przedsiębiorstwo Budimex - to samo, które było wykonawcą obwodnicy Jarocina. Po kilku miesiącach firma naliczyła dodatkowe koszty. Gmina uznała jednak, że nie może ich uwzględnić w rozliczeniu tego zadania i rozwiązała umowę z Budimexem [na ten temat więcej przeczytasz TUTAJ]. Po kolejnych kilku miesiącach budowę przejęła firma Drobud.
Do użytku w ubiegłym roku oddane zostały dwa odcinki łącznika - od ulicy Wrocławskiej do Bema [zobacz TUTAJ] oraz od Batorego do Glinek [więcej TUTAJ]. Całość ma spiąć duże rondo budowane za wysokim płotem w centrum Miasta - u zbiegu ulic Wojska Polskiego, Śródmiejskiej i Hallera.
Burmistrz Adam Pawlicki zapewnia w mediach społecznościowych, że „ta inwestycja zdecydowanie usprawni układ komunikacyjny w Jarocinie”. Pokazuje też zdjęcie budowy nowego ronda z „lotu ptaka” (poniżej).