Wyniki kandydatów na stanowisko burmistrza Jarocina w pierwszej turze
Na początek przyjrzyjmy się, jak wyglądały wyniki pierwszej tury w 2018 i w 2024 roku. Sześć lat temu już w pierwszym podejściu zwyciężył Adam Pawlicki, który otrzymał 9.975 głosów, co dało 53,97% poparcia. Na drugim miejscu - z wynikiem o dokładnie trzy tysiące głosów gorszym - uplasowała się Katarzyna Szymkowiak (37,74% poparcia). Podium uzupełnił Zbigniew Surdukowski (1.224 głosy - czyli 6,62% poparcia). Zupełnym oustiderem był wówczas Krzysztof Woelke, którego poparło 310 osób (1,68% głosujących).W niedzielę, 7 kwietnia, procenty i głosy rozłożyły się zupełnie inaczej. Wyglądało to następująco:
- Bartosz Walczak - 6.710 głosów, 37,37%
- Urszula Wyremblewska-Korzyniewska - 5.318 głosów, 29,62%
- Katarzyna Szymkowiak - 3.717 głosów, 20,7%
- Marcin Zwierzyński - 1.689 głosów, 9,41%
- Maciej Parysek - 522 głosy, 2,91%
Jak wyglądała frekwencja w wyborach burmistrza Jarocina w 2024 i 2018 roku?
Patrząc na frekwencję - w zasadzie była ona taka sama. Sześć lat temu wyniosła 51,08%, a w tym roku - 51,13%. Różnica jest więc marginalna - zaledwie 0,05%. Niemniej jednak warto odnotować, że liczba osób, które poszły do wyborów nieznacznie wzrosła.
Dlaczego porównujemy miasto ze wsią?
Chcielibyśmy porównać obwód do obwodu, niemniej jednak w ciągu sześciu lat Państwowa Komisja Wyborcza dokonała korekty Obwodowych Komisji Wyborczych i zwiększyła ich ilość w gminie Jarocin - z osiemnastu do dwudziestu pięciu. W zamierzeniu miało to zwiększyć dostępność, a co za tym idzie - frekwencję. Niestety, przez zmianę obwodów nie jest możliwa aż tak dokładna analiza.
Kogo z kim porównujemy?
W naszym porównaniu pod uwagę bierzemy dwójkę kandydatów, którzy uzyskali najlepszy wynik w 2018 i 2024 roku. Oznacza to, że będziemy porównywać Adama Pawlickiego z Bartoszem Walczakiem oraz Katarzynę Szymkowiak z Urszulą Wyremblewską-Korzyniewską. Dlaczego właśnie tak będzie wyglądać to porównanie? Odpowiedź na to pytanie jest stosunkowo prosta. Adam Pawlicki i Bartosz Walczak to kandydaci tego samego ugrupowania - Ziemi Jarocińskiej. Z kolei, Katarzyna Szymkowiak i Urszula Wyremblewska-Korzyniewska to dwie kandydatki opozycyjnych komitetów, które uzyskały najwyższe wyniki w pierwszych turach wyborów na burmistrza Jarocina.
Na wsi bez zmian
Jeśli chodzi o wszystkie obwody zlokalizowane poza Jarocinem, to praktycznie nic się nie zmienia. Zarówno sześć lat temu, jak i teraz kandydat Ziemi Jarocińskiej oddał kandydatce opozycji wygraną w zaledwie jednej Obwodowej Komisji Wyborczej. Zmieniła się tylko lokalizacja tego OKW. W 2018 roku Adam Pawlicki przegrał z Katarzyną Szymkowiak w obwodzie nr 3 (wówczas sołectwa: Kąty, Mieszków, Osiek, Radlin) stosunkiem 458:530 na korzyść obecnej wicestarosty. W tym roku obwód ten został rozdzielony na dwa. Niemniej jednak przewaga Bartosza Walczaka także po ich zsumowaniu byłaby kolosalna. Aktualny wiceburmistrz wygrywa tam z Urszulą Wyremblewską-Korzyniewską w stosunku 542:203.Zmiana nastąpiła także w OKW nr 2. Okręg ten swoim zasięgiem obejmuje sołectwa Golina i Stefanów oraz Zakrzew. W 2018 roku Adam Pawlicki wygrał tu, ale jedynie o 94 głosy (598:504). Tym razem Urszula Wyremblewska-Korzyniewska zdeklasowała Bartosza Walczaka, zgarniając aż 190 głosów więcej (467:277). Nie może to jednak dziwić.
Od dłuższego czasu mieszkańcy Goliny, których wspiera kandydatka KWW Razem Kochamy Jarocin, walczą o to, by na ich terenie nie powstała spalarnia odpadów. Jest ona pomysłem gminy Jarocin, której urzędnikiem jest kandydat KWW Ziemia Jarocińska - Bliżej Ludzi. Jak pokazują te statystyki, większość mieszkańców postanowiła pokazać obecnej władzy czerwoną kartkę. Zważając jednak na 277 osób, które poparły Bartosza Walczaka, widać, że w tej kontrowersyjnej kwestii nie ma w Golinie jednomyślności. Walczak już w kampanii zapowiedział, że chce doprowadzić do finalizacji projektu elektrociepłowni.
Jeśli chodzi o łączną liczbę głosów na terenach wiejskich, to w 2018 Adam Pawlicki uzyskał ich 4.419, a Katarzyna Szymkowiak 2.722. W tym roku Bartosz Walczak zdobył 3.527 głosów, a Urszula Wyremblewska-Korzyniewska 1.851. Widać zatem dosyć duże spadki u obojga kandydatów względem 2018 roku. Są one jednak spowodowane tym, że bardzo dobry wynik poza miastem także w tych wyborach osiągnęła Katarzyna Szymkowiak, której jednak w naszym zestawieniu nie bierzemy pod uwagę.
W mieście od totalnej dominacji do niepewnej sytuacji
Zupełnie inaczej obraz głosowania wygląda, jeśli przyjrzymy się Jarocinowi jako miastu. W 2018 roku Adam Pawlicki nie pozostawił złudzeń i wygrał we wszystkich dziesięciu ówczesnych obwodach. Tym razem Obwodowych Komisji Wyborczych mieliśmy dwanaście, ale statystyka jest zupełnie inna. Mamy bowiem … remis. Zarówno Bartosz Walczak, jak i Urszula Wyremblewska-Korzyniewska wygrali w sześciu obwodach i wciąż jest niejasne, kogo łupem w drugiej turze może paść Jarocin.Największą przewagę Urszula Wyremblewska-Korzyniewska uzyskała w OKW nr 9 (Jarocin os. 700-lecia), gdzie wygrała z Bartoszem Walczakiem o 172 głosy. Nie może to jednak dziwić, gdyż kandydatka KWW Razem Kochamy Jarocin mieszka właśnie terenie tego obwodu, tak więc najprawdopodobniej spore poparcie przekazali jej mieszkancy osiedla. Nie bez znaczenia pozostaje z pewnością fakt, że to właśnie tutaj było widać najbardziej kampanię "Stop dla smrodu w Jarocinie", której jedną z inicjatorek była kandydatka KJ.
Z kolei, Bartosz Walczak największą przewagę nad Urszulą Wyremblewską-Korzyniewską miał w OKW nr 24 (os. Ciświca). Były to jednak zaledwie 43 głosy. Dla porównania - największa przewaga Adama Pawlickiego nad Katarzyną Szymkowiak w 2018 roku wyniosła aż 396 głosów i zmaterializowała się w ówczesnej OKW nr 12 (os. Ługi i Ciświca).
Łącznie w mieście lepszy wynik uzyskała Urszula Wyremblewska-Korzyniewska, która zgromadziła 3.467 głosów przy 3.183 głosach dla Bartosza Walczaka. Jak to możliwe skoro w liczbie obwodów był remis? W poszczególnych Obwodowych Komisjach Wyborczych przewaga kandydatki opozycji była większa. Oprócz tego, jedną z OKW, w których wygrał wiceburmistrz Jarocina był szpital, gdzie na oboje kandydatów zagłosowało łącznie 5 osób (3:2 dla Bartosza Walczaka). Nie należy wciąż także zapominać o bardzo dobrym wyniku Katarzyny Szymkowiak, która z pewnością odebrała część wyborców zarówno jednej, jak i drugiej stronie. Dla porównania, w 2018 roku Adam Pawlicki w samym Jarocinie uzyskał 5.556 głosów, a wspomniana Katarzyna Szymkowiak 4.253 głosy.
Jak myślicie? Jak te statystyki zmienią się w drugiej turze? Kto zyska, a kto straci? Dajcie znać w komentarzach!
CZYTAJ TAKŻE:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.