Policja i straż pożarna interweniowały rano w Siedleminie (gm. Jarocin). Zaniepokojona mieszkanka Siedlemina zgłosiła służbom ratunkowym, że nie ma kontaktu z sąsiadką.
Zwłoki 85-latki znaleziono w Siedleminie. Straż otwierała drzwi do domu
- Z informacji przekazanej przez zgłaszającą Wojewódzkiemu Centrum Powiadamiania Ratunkowego wynikało, że 85-letnia kobieta jest schorowana, wymaga opieki. Nie reaguje na pukanie czy dzwonek. W domu jest otwarte okno i słychać lecącą wodę z kranu - relacjonuje asp. Karina Migalska-Cepa z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Na miejsce udały się policja i straż pożarna. Strażacy musieli wyważyć drzwi.
- Po wejściu do domu okazało się, że martwa kobieta leży w łazience, a woda się lała, ponieważ był urwany kran - relacjonuje policjantka.
Zwłoki 85-latki znaleziono w Siedleminie. Co ustaliła policja?
Funkcjonariusze ustalili, że do zgonu kobiety nie przyczyniły się osoby trzecie. O zdarzeniu poinformowano rodzinę seniorki. Prócz policji w Siedleminie interweniował 1 zastęp JRG Jarocin.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.