W zeszłym roku w Żerkowie w ciągu jednego dnia spadło aż 107 mm deszczu. To był rekordowy opad. Poprzedni pochodził z 1985 roku i wynosił 80,2 mm. Średni opad dla sierpnia wynosi 55,9 mm, a to oznacza, że podczas jednej doby spadło prawie dwa razy więcej deszczu niż w ciągu całego miesiąca. W wyniku intensywnych deszczów zalana została ulica Jarocińska na odcinku od stawu - na wysokości Mickiewiczowskiego Centrum Turystycznego - do Dino. Pod wodą znalazły się także pobliskie baseny. Wymusiło to wcześniejsze zakończenie sezonu kąpielowego w Żerkowie.
- Spływająca woda naniosła dużo osadu, który zgromadził się na dnie basenu. W związku z tym konieczne było przeprowadzenie prac polegających na dwukrotnym czyszczeniu i dezynfekcji basenów - informuje Jacek Maciejewski, dyrektor Mickiewiczowskiego Centrum Turstycznego w Żerkowie, które zarządza obiektem.
Żerkowskie "łazienki", które zostały wybudowane w czasach II wojny światowej, cieszą się zawsze sporą popularnością w upalne dni. Dzieci i dorośli chętnie spędzają tutaj wakacyjne weekendy. Na baseny przyjeżdżają nie tylko mieszkańcy gminy, ale również i całego powiatu. Tym bardziej, że w najbliższej okolicy nie ma żadnego naturalnego kąpieliska. Zainteresowanie jest też większe od czasu, gdy w Jarocinie wyburzono basen odkryty. W sezonie można zobaczyć również rejestracje z powiatu wrzesińskiego. Działalność basenów rozpoczyna się zwykle w dniu zakończenia roku szkolnego. Co roku gmina przekazuje darmowe bilety na cały okres wakacji dla uczniów szkół podstawowych. Dodatkowo mieszkańcy mogą liczyć na tańsze karnety.
Rodzice narzekali na stan dna w jednym z kompleksu basenów w Żerkowie. Czy problem udało się rozwiązać?
Od jakiegoś czasu jednak rodzice zaczęli narzekać na stan dna. Zgłaszano, że powoduje to zagrożenie, ponieważ dzieci mają pokaleczone stopy. Z docierających do nas w zeszłym roku sygnałów wynikało, że problem występuje w jednej z czterech niecek, z której korzystają młodsze dzieci. Jak wyjaśniał wówczas dyrektor MCT, pęknięcia w strukturze betonu i łuszczenie się powłoki są wynikiem nacisku mas wody i działania warunków atmosferycznych. Ostatni gruntowny remonty na obiekcie przeprowadzono w 2017 roku. Czy w związku z tym podjęto jakieś działania, aby rozwiązać problem?
- Przygotowując basen do sezonu naprawiono dno w dwóch najpłytszych nieckach zabezpieczając pęknięcia i ubytki w powierzchni co powinno zniwelować ryzyko zranienia stóp. Naprawiono również powłokę dna basenu w brodziku. Koszt przeprowadzonych prac to 15 tys. zł brutto - wyjaśnia Jacek Maciejewski.
Gmina Żerków w ramach swojego budżetu wykonała także remont odwodnienia basenu. Koszt inwestycji wyniósł 157 tys. 317 zł (brutto).
W skład kompleksu basenów wchodzą:
- brodzik dla dzieci
- basen o głębokości 70-120 cm,
- basen o głębokości 120-180 cm,
- basen o głębokości 180-350 cm z wieżą do skoków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.