reklama

Tym kierowcom w powiecie jarocińskim skonfiskowano samochody. Jechali po pijaku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Tym kierowcom w powiecie jarocińskim skonfiskowano samochody. Jechali po pijaku - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościZa kilka dni miną cztery miesiące od wejścia w życie przepisów, które pozwalają na konfiskatę samochodu nietrzeźwemu kierowcy. Ile osób w powiecie jarocińskim straciło już auta? 
reklama

Zgodnie z przepisami, pojazd jest konfiskowany jest przede wszystkim kierowcy, który ma co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi albo spowoduje wypadek mając we krwi ponad 1 promil. 

Ilu pijanych kierowców straciło już samochody w powiecie jarocińskim?          

Od marca - czyli momentu wejścia nowych przepisów - do końca czerwca jarocińscy policjanci zatrzymali 38 amatorów jazdy na podwójnym gazie. Póki co skonfiskowano tylko 4 samochody. W jakich sytuacjach pijani kierowcy stracili pojazdy?

16 kwietnia w Prusach zatrzymano kierującego dacią sandero. 41-letni mieszkaniec gminy Jaraczewo miał 2,2 promila alkoholu. 

reklama

- Kierujący renault modus - mieszkaniec gminy Żerków - wykonując manewr cofania - uderzył w zaparkowanego opla, w którym siedziała pasażerka. 66-letni kierowca renaulta nadmuchał 1,6 promila alkoholu. Mężczyzna kierował samochodem, choć miał orzeczony dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez Sąd Rejonowy w Jarocinie - podaje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.

5 maja na ul. Wybudowanej w Jarocinie policjanci skontrolowali 42-letnią kierującą renault clio. Kobieta - mieszkanka powiatu sieradzkiego - wydmuchała 2,1 promila alkoholu. 

reklama

Natomiast, 16 maja na ul. Wybudowanej w Jarocinie zatrzymano pijaną kobietę, która straciła auto. Jej ujęcie było możliwe dzięki obywatelskiej postawie innego uczestnika ruchu drogowego. Funkcjonariusze ustalili, że 55-letnia  kierująca samochodem marki Renault Clio, jadąc ulicą Siedlemińską nie mogła utrzymać prostego toru jazdy. Omal nie doprowadziła do czołowego zderzenia z innym samochodem. Tylko natychmiastowa reakcja kierowcy drugiego auta pozwoliła uniknąć kolizji. Zmuszony do nagłego zjazdu kierowca widząc, że kobieta dalej jedzie slalomem zawrócił i pojechał za nią. Kobieta zatrzymała się przed sklepem na ul. Wybudowanej.

- Mężczyzna odebrał jej kluczyki, tym samym uniemożliwił dalszą jazdę i wezwał na miejsce policję - mówi Agnieszka Zaworska.

reklama

Jak wygląda procedura konfiskaty auta pijanym kierowcom?   

Procedura konfiskaty rozpoczyna się od tymczasowego odebrania pojazdu przez policję na maksymalnie 7 dni, po czym prokurator decyduje o dalszym zabezpieczeniu, a następnie sąd bezwzględnie orzeka jego przepadek.

Dlaczego tylko 4 na 38 pijanych straciło auta. Odpowiedź jest prosta - nie byli wyłącznymi właścicielami pojazdów.

„Jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo po popełnieniu przestępstwa sprawca zbył, darował lub ukrył podlegający przepadkowi pojazd, orzeka się przepadek równowartości pojazdu” - stanowi ustawa.

Równowartość auta ustala się w oparciu o kwotę określoną w polisie ubezpieczeniowej, a w razie jej braku - przyjmuje się średnią wartość rynkową pojazdu. 

Konfiskata auta miała być batem na pijanych kierowców

Celem zaostrzenia przepisów jest odwiedzenie kierowców od siadania „za kółko” po wypiciu alkoholu.

- W przypadku gdy osoba nietrzeźwa jest właścicielem pojazdu  to samochody są i będą konfiskowane - mówi asp. sztab. Agnieszka Zaworska. - I miejmy nadzieję, że jeżeli właściciel utraci swój pojazd, to nie będzie do czego siadać za kierownicą. Zdarzają się przypadki, że ktoś pomimo zakazu wsiadał za kierownicę po raz kolejny i jechał w stanie nietrzeźwości. Być może to jest najlepszy sposób na osoby, które jeżdżą w stanie nietrzeźwości pomimo zakazu - podkreśla funkcjonariuszka. 

Zwolennicy przepisów wskazują, że każda metoda jest dobra, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach.

- A co najbardziej odstrasza? Nieuchronność środków. Najbardziej ludzie odczują to, co ich uderzy po kieszeni - uważa jeden z jarocińskich policjantów. 

Z kolei, Maciej Gruchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarocinie zauważa, że od wielu lat przepisy dotyczące kierowania w stanie nietrzeźwości są regularnie zaostrzane - i to w żaden sposób nie przekłada się na zmniejszenie liczby osób kierujących w stanie nietrzeźwości.

- Problemem jest alkoholizm. Konieczna jest edukacja. Od dawna mamy przepisy, które mówią, że sąd orzeka bezwzględną karę pozbawiania wolności w stosunku do kierującego, który takiego czynu dopuszcza się po raz kolejny będąc już skazanym. To w żaden sposób nie odstrasza tych osób, które jeżdżą. Nie sadzę, aby to wpłynęło na kierujących - ocenia sędzia Gruchalski. 

Ministerstwo sprawiedliwości już planuje zmianę w przepisach

Karnista zwraca uwagę, że przepisy o konfiskacie w obecnym brzmieniu częściowo „ubezwłasnowalniają sąd”, ze względu na obligatoryjny obowiązek orzeczenia przepadku pojazdu.

- Większość sędziów jest przeciwnych temu, aby w tego typu sprawach sąd był zobligowany do orzeczenia przepadku - podkreśla sędzia Maciej Gruchalski. - Oczywiście, że przepis przewiduje, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach sąd może od tego odstąpić. Gdyby jednak sensu stricte zacząć przepis stosować, to tak naprawdę przesłanek, w których sąd może odstąpić od stosowania tego środka nie będzie. Sytuacje, kiedy ktoś kieruje w stanie nietrzeźwości, stopień nietrzeźwości, w jakiej sytuacji życiowej się aktualnie znajduje, są bardzo różne. Taki przepis na pewno się przydaje, ale w sytuacji, gdyby on brzmiał, że sąd może orzec przepadek tego pojazdu - tłumaczy sędzia. 

Już wiadomo, że przygotowywana jest m.in. zmiana polegająca na odejściu od obligatoryjności w stosowaniu konfiskaty - sąd będzie mógł ją zastosować, ale nie będzie musiał tego robić.                                                                                                     

Co dzieje się ze skonfiskowanymi pojazdami?

Pojazdy odnośnie, których sąd postanowił o ich przepadku trafiają na licytacje administracyjne. Cena wywoławcza na pierwszej ma wynosić 75 procent wartości pojazdu ustalonej przez rzeczoznawcę. Licytacje można śledzić m.in. na stronie internetowej Wielkopolskiej Izby Administracji Skarbowej. 

Zgodnie z wprowadzonymi od 14 marca przepisami, kierowcy mogą stracić samochód za jazdę po alkoholu w przypadku gdy:

  • prowadzą mając powyżej 1,5 promila alkoholu we krwi
  • spowodują wypadek mając we krwi ponad 1 promil alkoholu
  • dodatkowo sąd może zdecydować o konfiskacie pojazdu również w przypadku tych kierowców, którzy będą sprawcami wypadku mając we krwi od 0,5 do 1 promila alkoholu
  • przepadek grozi też kierowcom, którzy uciekli z miejsca wypadku (są traktowani jak kierowcy prowadzący pod wpływem alkoholu)
 

 

reklama
SONDA

Czy uważasz, że przepisy o konfiskacie aut pijanym kierowcom są dobrym rozwiązaniem?

Zagłosowało 113 osób
Zagłosuj
Głosy można oddawać od 05.07.2024 od godz 14:13
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama